Jest to list Śrila Prabhupada (datowany na 4 stycznia 1973) wyjaśniający nieporozumienie, że życie grhasthy jest przeszkodą w rozwoju duchowym.

Mój drogi Madhukara,

Potwierdzam otrzymanie Pańskiego listu z dnia 22 grudnia 1972 r., którego treść starannie odnotowałem. W przypadku tych pytań, które pojawiają się między żonatym mężem i żoną, prosisz mnie, abyś  mógł opuścić twoją żonę i przyjąć porządek życia vanaprastha. W przypadku tych pytań musisz skonsultować się z prezydentami i GBC i uzyskać na to pozwolenie. Tak, znam twoją żonę Leelashakti i wiem, że jest bardzo poważną i zaawansowaną uczennicą. 

Ale teraz, gdy jesteś jej mężem, zgodnie z naszą świadomością Kryszny, czyli systemem wedyjskim, istnieje pewne zobowiązanie. Tych spraw nie można lekceważyć, bo inaczej cała sprawa zamieni się w farsę. Po prostu bierzecie ślub, nie zastanawiając się, jaka jest poważna natura życia małżeńskiego, a potem, jeśli jest mało zakłóceń lub jeśli nie lubię mojej żony lub męża, pozwólcie mi odejść, wszyscy inni tak postępują. W ten sposób cała sprawa staje się farsą. 

Mówisz, że „wspólne obcowanie przeszkadzało ci w rozwoju”. Ale system małżeństwa w świadomości Kryszny nie powinien być przyjmowany w ten sposób, że jeśli jest jakiś kłopot, który oznacza, że ​​coś hamuje mój duchowy postęp, nie. 

Kiedy już zostanie przyjęte, życie grhasthy, nawet jeśli czasami może być kłopotliwe, musi być wypełnione jako mój zawodowy obowiązek. Oczywiście lepiej pozostać w stanie wolnym, w celibacie. Ale przychodzi tak wiele kobiet, że nie możemy ich odrzucić. 

Jeśli ktoś przychodzi do Kryszny, naszym obowiązkiem jest zapewnić mu ochronę. Krsna poinformował nas w Bhagavad-gicie, że nawet kobiety, śudrowie i inni ludzie niższej klasy mogą przyjąć w Nim schronienie. Więc problem jest tam, „Ale systemu małżeńskiego w świadomości Kryszny nie należy przyjmować w ten sposób, że jeśli jest jakiś kłopot, który oznacza, że ​​coś hamuje mój duchowy postęp, nie. 

Więc problem jest tam, kobiety muszą mieć męża, aby zapewnić im ochronę. Oczywiście, jeśli kobiety mogą pozostać niezamężne i jeśli istnieje odpowiednie rozwiązanie, aby świątynia je chroniła, tak jak w Kościele chrześcijańskim istnieje klasztor dla systematycznego programu angażowania kobiet i ich ochrony, to również jest miłe. 

Ale jeśli istnieje ochota na seks, jak ją kontrolować? Kobiety są zwykle bardzo pożądliwe, bardziej pożądliwe niż mężczyźni i są słabszą płcią, trudno im zrobić duchowy postęp bez pomocy męża. 

Z wielu powodów nasze kobiety muszą mieć męża. Wszystko w porządku, ale jeśli już raz mają męża, on tak szybko odchodzi, nie będzie to dla nich zbyt szczęśliwe.

Teraz nie znam sytuacji w twoim konkretnym przypadku, po prostu przedstawiam ci ogólną politykę lub ogólne zrozumienie. 

Nigdy nie powinniśmy myśleć, że nasz tzw. postęp jest uwarunkowany czy zależny od jakiegoś zestawu materialnych okoliczności, takich jak małżeństwo, vanaprastha czy to czy tamto. 

Dojrzałe zrozumienie świadomości Kryszny oznacza, że ​​bez względu na stan życia, w jakim się obecnie znajduję, jest to szczególna łaska Kryszny dla mnie, dlatego pozwól mi skorzystać w najlepszy możliwy sposób z szerzenia tego ruchu świadomości Kryszny i prowadzenia misji mojego mistrza duchowego. Jeśli traktuję swój osobisty postęp, szczęście lub jakąkolwiek inną rzecz jako osobistą, są to względy materialne. 

Jeśli małżeństwo było niefortunne, dlaczego w ogóle się ożeniłeś? Cokolwiek jest zrobione, jest zrobione, to jest fakt, ale ja tylko zwracam uwagę, że kiedyś zrobiłeś coś bez należytego zbadania swojej rzeczywistej odpowiedzialności, teraz znowu rozważasz jakieś drastyczne działanie w podobny sposób. Dlatego rozważ to dokładnie w tym świetle. Jest jeden werset z Bhagavad-gity: yasman nodvijate loko lokan nodvijate ca yah/harsamarsa-bhayodvegair mukto yah sa ca me priyah, „Ten, dla którego nikt nie jest narażony na trudności i który nie jest niepokojony, kto jest stabilny w szczęściu i nieszczęściu jest Mi bardzo drogi”. (BG 12.15 )

Jednym z błędów oceny często popełnianych przez wielbicieli neofitów jest to, że za każdym razem, gdy pojawiają się jakieś zakłócenia lub trudności, uważają oni, że warunki lub okoliczności zewnętrzne, w których wystąpiła trudność, są przyczyną samej trudności. To nie jest fakt. 

W tym materialnym świecie zawsze są jakieś trudności, bez względu na sytuację. Dlatego po prostu zmiana mojego statusu zawodowego lub statusu życiowego nic nie pomoże. Ponieważ prawdziwym faktem jest to, że jeśli są jakieś trudności z innymi, to jest to mój brak świadomości Kryszny, a nie ich. Czy to jasne? Kryszna mówi, że Jego najdroższym bhaktą jest ten, kto nie sprawia trudności innym, w rzeczywistości nie sprawia trudności nikomu innemu. Więc spróbuj osądzić sprawę w tych punktach.

Właściwym zrozumieniem Bhagavad-gity jest zrozumienie Arjuny. Innymi słowy, Ardżuna doszedł do wniosku, że musi wykonywać swój zawodowy obowiązek, a nie obowiązek materialny, ze względu na żonę, rodzinę, przyjaciół, reputację, uczciwość zawodową i tak dalej – nie. Raczej musi pełnić funkcje swojej pozycji życiowej jedynie jako służbę oddania spełnianą dla Kryszny. Oznacza to, że ważna jest służba oddania, a nie mój zawodowy obowiązek. 

Ale to nie znaczy, że ponieważ obowiązki zawodowe nie są tak naprawdę brane pod uwagę, powinienem porzucić je i zająć się czymś innym, myśląc, że służbę oddania można pełnić w każdych okolicznościach, jakie kapryśnie postanowię. 

Kryszna polecił Ardżunie, aby pozostał taki, jaki był, nie zakłócał porządku społecznego i nie działał wbrew własnej naturze dla wygody. 

Nasz zawodowy obowiązek nie jest arbitralny, to znaczy, gdy już raz podjęliśmy jakieś pole działania, jeśli jesteśmy zaawansowani w zrozumieniu, to nie zamienimy go na inny. Ważnym czynnikiem jest raczej nasze oddanie, więc jakie to ma znaczenie, co robię, skoro moja praca i energia są całkowicie oddane Krysznie? 

Tak jak Kryszna jest Najwyższą Osobą Boga, nie ma pracy ani nic do roboty, a mimo to przychodzi tutaj, aby udzielić nam tej lekcji. Akceptuje nie tylko swój zawodowy obowiązek pasterza, królewskiego księcia, ale także akceptuje życie małżeńskie, wkracza do polityki, jest filozofem, jest nawet woźnicą rydwanu podczas wielkiej bitwy, nie daje przykładu unikania swego zawodowego obowiązku. Jeśli więc sam Kryszna poprzez swoje zachowanie przejawia doskonałość egzystencji, to powinniśmy brać pod uwagę taki przykład, jeśli jesteśmy inteligentni. 

Nawet jeśli w domu jest żona z dziećmi, to nie ma znaczenia, nie jest to przeszkodą dla naszego życia duchowego. A kiedy już przyjęliśmy te rzeczy, obowiązki zawodowe, nie powinniśmy z nich lekko rezygnować. O to chodzi.

Oczywiście naszym zawodowym obowiązkiem jest nauczanie świadomości Kryszny. Więc musimy trzymać się tego biznesu w każdych okolicznościach, to jest najważniejsze. Dlatego żonaty, niezamężny, rozwiedziony, bez względu na stan życia, moja misja głoszenia nie zależy od tych rzeczy. Kryszna naukowo zaaranżował system varnaśrama-dharma, aby umożliwić upadłym duszom powrót do domu, z powrotem do Boga. 

A jeśli robimy kpiny z tego systemu przez kapryśne zakłócanie porządku, musimy to wziąć pod uwagę. To nie będzie dobry przykład, jeśli tak wielu młodych chłopców i dziewcząt tak przypadkowo żeni się, a potem odchodzi od siebie, a żona jest trochę nieszczęśliwa, mąż zaniedbuje ją na tak wiele sposobów, w ten sposób. Jeśli damy ten przykład, to jak sprawa potoczy się prawidłowo? 

Życie domowe oznacza żonę, dzieci, dom, te rzeczy są rozumiane przez wszystkich, dlaczego nasi wielbiciele traktują to jako coś innego? Po prostu mają jakieś pragnienie seksualne, biorą ślub, a kiedy materia nie spełnia ich oczekiwań, natychmiast następuje separacja – to są rzeczy podobne do czynności materialnych, prostytucji. Żona zostaje bez męża, a czasami trzeba wychować dziecko, pod wieloma względami propozycja, którą składasz ty i niektórzy inni, staje się niesmaczna. 

Nie możemy oczekiwać, że nasze świątynie staną się miejscami schronienia dla tak wielu wdów i odrzuconych żon, że będzie to wielkim ciężarem i staniemy się pośmiewiskiem w społeczeństwie. Będzie też niechciane potomstwo. I będzie nielegalne życie seksualne, które już obserwujemy. I będąc słabszą płcią, kobiety potrzebują męża, który jest silny w świadomości Kryszny, tak aby mogły skorzystać i zrobić postęp, twardo trzymając się jego stóp. Jeśli ich mąż odejdzie od nich, co zrobią? W naszym Towarzystwie jest już tak wiele przypadków, tak wielu sfrustrowanych dziewcząt i chłopców.

Wprowadziłem więc ten system małżeński w waszych krajach zachodnich, ponieważ istnieje zwyczaj swobodnego mieszania się mężczyzn i kobiet. Dlatego małżeństwo jest wymagane tylko po to, aby zaangażować chłopców i dziewczęta w służbę oddania, bez względu na różnicę statusu życiowego. 

Ale nasz system małżeński niewiele różni się od tego w twoim kraju, nie sankcjonujemy polityki szybkich rozwodów. Mamy przyjąć męża lub żonę jako wiecznego towarzysza lub pomocnika w służbie świadomości Kryszny i mamy obietnicę, że nigdy się nie rozstaniemy. 

Oczywiście, jeśli istnieje jakiś przypadek bardzo zaawansowanych uczniów, małżonków, którzy zgodzili się, że mąż przyjmie teraz sannyasę lub wyrzeczony porządek życia, będąc wzajemnie bardzo szczęśliwymi dzięki temu układowi, to istnieje podstawa do takiego rozstania. Ale nawet w tych przypadkach nie ma mowy o separacji, mąż, nawet jeśli on jest sannyasinem, musi być pewien, że jego żona będzie dobrze zaopiekowana i chroniona pod jego nieobecność. 

Obecnie tak wiele jest przypadków nieszczęścia żony, która została porzucona przez męża wbrew jej woli. Więc jak mogę sankcjonować coś takiego? Nie chcę dawać złego przykładu przyszłym pokoleniom, dlatego bardzo ostrożnie rozpatruję Twoją prośbę. 

Jeśli tak łatwo będzie mi się ożenić, a potem opuścić żonę, pod pretekstem, że życie małżeńskie jest przeszkodą w moim duchowym rozwoju, to wcale nie będzie dobrze. Jest to niezrozumienie, czym jest postęp w życiu duchowym. Obowiązek zawodowy musi być, albo ten, albo tamten, ale jak już się zaangażuję w jakiś zawodowy obowiązek, to nie powinienem tego zmieniać ani rezygnować z tego, to jest najgorszy błąd. Takie określenia nie ograniczają służby oddania. Dlatego kiedy już dokonałem wyboru, lepiej jest trzymać się tej drogi i rozwinąć moją postawę oddania w pełni rozwiniętą miłość do Boga. Takie jest zrozumienie Ardżuny.

Mając nadzieję, że spotka cię to w dobrym zdrowiu,

Twój zawsze dobrze życzący,

A.C. Bhaktiwedanta Swami

https://blog.devoteematch.com/2016/09/28/srila-prabhupadas-instructions-how-deal-with-a-difficult-marriage/