Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej       

Hare Kryszna

ISKCON

uniwersalna duchowość

rozwój duchowy

bhakti-joga

joga

Bóg

religia

mantra

reinkarnacja

Kriszna

Krishna

Rama

Hare

Kryszna

hinduizm

krysznowcy

karma

Indie

Gaura

India

wyznawcy Kryszny

Międzynarodowe Towarzystwo Świadomości Kryszny

Bhagavad-Gita

Śrimad Bhagavatam

Festiwal Indii

Woodstock

Pokojowa Wioska Kryszny

vaisnava

waisznawa

waisznawizm

wajsznawa

wajsznawizm

religie wschodu

filozofia wschodu

duchowość

astrologia wedyjska

jyotish

przepisy wegetariańskie

kuchnia wegetariańska

joga

dezinformacja ruchów katolickich

serwis

portal

astrologia wedyjska

taniec indyjski

kalendarz księżycowy

muzyka indyjska

dharma

ayurweda

ayurveda

książki Prabhupada

nama-hatta

mantry

przepisy wegetariańskie

świątynia

festiwal

sekta

sekty

 
 
 
 
 
 
 
logowanie
rejestracja
regulamin strony
 
 
 
 
   Autor: Krishna Kshetra Swami
dodał: admin    opublikowano: 2016-09-14    przeczytano: 1833
kategoria: Wykłady - Krishna-Kshetra Swami
podkategoria: Wykłady Kryszna-Kszetry Prabhu
 
Powrót >>>     
 
Tapasya das i Tapasvini dasi
 
Wrocław, 03.06.1991 r, Ś.B. 3.21.16 

 prajapates te vacasadhisa tantya lokah 
kilayam kama-hato nubaddhah aham ca 
lokanugato vahami  balim ca 
suklanimaisaya tubhyam 

 "O Panie mój, Ty Jesteś mistrzem i obrońcą wszystkich żywych istot. Pod Twoją kontrolą dusze uwarunkowane bezustannie spełniają swe pragnienia, niczym związane liną. O uosobienie religii, ja również podążam w ich ślady i Tobie, który jesteś wiecznym czasem, składam ofiary." 

 Śrila Prabhupad odnosi się tutaj do wersetu z Katha Upanisad: Nityo nityanam catanaś cetananam eko bahunam yo vidadhati kaman Oznacza to, że Pan jest Najwyższą Istotą spośród wszystkich żywych istot, utrzymuje wszystkie żywe istoty i spełnia ich pragnienia. Ten, kto jest w stanie rozpoznać, że Najwyższy Pan jest w naszych sercach, ten jest dhira -niezaniepokojony. Rzeczywiście osiągnie pełny spokój i satysfakcję. Kardama Muni zwraca się do Kryszny jako tego Pana, który spełnia pragnienia wszystkich żywych istot. Mówi, że każdy znajduje się pod kontrolą Kryszny, pod Jego kierownictwem. To jest znaczenie Najwyższego Pana – jest Najwyższym Kontrolerem i każda żywa istota jest pod Jego kontrolą. Został tu podany przykład bycia związanym przez linę. Każdy jest kontrolowany przez Krysznę bezpośrednio lub pośrednio. Uwarunkowana dusza jest kontrolowana przez Krysznę w sposób pośredni, co wyraża się tym, że żywa istota próbuje zadowalać swoje zmysły. Gdy uwarunkowana dusza myśli, że przez zadowalanie zmysłów staje się niezależna, to właśnie wtedy wchodzi pod kontrolę innej energii Pana. Podobnie każdy przestrzega praw ustalonych przez państwo. Pośrednio lub bezpośrednio. Dla tych, którzy myślą, że nie będą przestrzegać tych praw, jest taka specjalna aranżacja zwana więzieniem. W więzieniu zmusza się do przestrzegania praw państwowych. Więc  w każdym przypadku jest się związanym przez energię Pana. Każdy jest kontrolowany, tak jak zwierzęta są kontrolowane przez powróz. Ale to bycie związanym w uwarunkowanym stanie jest sytuacją, w której cierpimy i nie możemy znaleźć szczęścia. 

 Dusza z natury poszukuje wolności. Poszukuje wyzwolenia, możliwości wolnego działania. Jest ona zanieczyszczona swymi materialnymi pragnieniami, które umieszczają ją w naturze materialnej. W znaczeniu znajduje się pytanie, że skoro Kardama Muni był tak zaawansowany w życiu duchowym, to dlaczego nie poprosił Pana o wyzwolenie? Rozmawiał bezpośrednio z Kryszną, miał darśan Najwyższego Pana. Normalnie każdy by pomyślał, że gdy dochodzi się do tej platformy bezpośredniego kontaktu z Kryszną, wówczas automatycznie uwalnia się od wszelkich materialnych pragnień. Ale Pan pozwala żywej istocie zatrzymywać materialne pragnienia, dopóki ona tego chce. Stwarza udogodnienia do spełnienia tych pragnień. Tak jak półbogowie mają materialne pragnienia by kontrolować, więc Kryszna mówi:  "W porządku, bądźcie półbogami. W ten sposób możecie spełnić swe pragnienia bycia kontrolerem i również pełnić jakąś służbę dla Mnie.  W porządku, chcesz kontrolować cały wszechświat? Bądź Brahmą!" Kryszna zawsze stwarza żywym istotom udogodnienia do spełnienia ich pragnień. 

Dopóki ktoś utrzymuje swoje materialne pragnienia, nie ma kwestii wyzwolenia z materialnej niewoli. Ale to nie oznacza, że nie ma możliwości naturalnego oczyszczenia się. To jest cały program, który Kryszna podaje w Wedach. "W porządku, jesteś draniem, chcesz się cieszyć materialnym życiem, w każdym razie nie degraduj się i nie wikłaj jeszcze bardziej w materialne życie. Raczej wypełniaj Moje instrukcje, aby się wznieść w życiu duchowym. W ten sposób osiągniesz szczęście. Czy ostatecznie to, czego naprawdę chcesz, nie jest szczęściem?"   Kryszna mówi uwarunkowanej duszy: "Ty chcesz tego, tamtego, pragniesz tak wielu rzeczy. Ale, po co ci te wszystkie rzeczy? Bo chcesz być szczęśliwa. Więc w porządku. Po prostu zrozum, co jest prawdziwym szczęściem i przestrzegaj Moich instrukcji, by je osiągnąć. Nie wymyślaj własnego programu na osiągniecie szczęścia, ponieważ on nie będzie działał. Bardzo mi przykro uwarunkowana duszo, ale bez względu na to jak bardzo ci się wydaje, że jesteś inteligentna, twoje plany się nie spełnią. 

 To jest to, o czym jako wielbiciele musimy również pamiętać, że nasze niezależne plany nigdy nie przyniosą szczęścia. Czasem podejmujemy świadomość Kryszny z wielkim entuzjazmem, by podporządkować się Krysznie, ale z biegiem czasu zaczynamy tworzyć swoje własne plany. Czasem te plany są związane z inną osobą płci przeciwnej. 

 Śri Visnupad opowiadał historię o Tapasya dasie i Tapasvini devi dasi. Jest to całkiem popularna historia, którą możemy zauważyć bardzo często. Tapasya das jest brahmacarinem i widzi wspaniałą brahmacarinkę Tapasvini devi dasi. Myśli sobie: "Popatrzcie, jak ona jest oddana. Popatrzcie tylko, jaka wyrzeczona! Ja sam nie jestem tak oddany i wyrzeczony, i gdybym mógł służyć z nią, ona na pewno pomogłaby mi zrobić postęp w służbie oddania. 

Tapasvini devi dasi myśli to samo o Tapasya dasie. Więc, ponieważ jest pragnienie, jest Dusza Najwyższa i prezydent świątyni – dochodzi do małżeństwa. Na początku wszystko jest naprawdę wspaniałe – zupełnie jak Lakszmi i Narajan. Oprócz tego, że jest jeden problem: "Jest za dużo tapasyi! Gdzie jest bogactwo Lakszmi i Narajana? To pytanie najpierw pojawia się w umyśle Tapasvini d. d. "Tu jest za mało miejsca. Ta malutka świątynia dla nas nie wystarczy. Nie możemy mieszkać w takich warunkach, potrzebujemy jakiegoś domu.  I cała ta tapasya polegająca na codziennym wychodzeniu na sankirtan., to jest za dużo. A poza tym jest powiedziane w śastrach (zaczyna cytować śastry), że życie rodzinne oznacza, że muszą być dzieci." W międzyczasie załamuje się determinacja Tapasyi dasa, aby wykonywać tapasyę (wyrzeczenie). Już nie wstaje tak wcześnie rano jak kiedyś. Kiedyś wstawał o 4.00, teraz wstaje o 5.00, o 6.00, o 7.00... Stopniowo przychodzi do świątyni tylko na poranne prasadam. Gdy ma już swoje mieszkanie i dzieci, przychodzi do świątyni tylko na niedzielny program, później już tylko na ucztę. W międzyczasie tworzy sobie całą filozofię tłumaczącą, dlaczego musi tak działać. Ta filozofia nazywa się neohinduizmem. Jako Hindus ma wszelkiego rodzaju koncepcje, jak powinno się zarządzać świątynią. Jego żona ma również wiele wspaniałych koncepcji, ale nie podniosą nawet jednego palca, aby służyć świątyni, będą mieć tylko dobre sugestie i wiele krytycznych uwag. Więc Tapasya dasa i Tapasvini d. d. w ten sposób nurkują w materialne życie. 

 Chodzi o to, że Kryszna pozwala każdemu dążyć do spełnienia swych planów. Dlatego jako wielbiciele powinniśmy być zdeterminowani, by cały czas znajdować się pod bezpośrednią kontrolą Kryszny. W ten sposób będziemy mieli zagwarantowane wieczne, prawdziwe szczęście. Teraz chciałbym przejść do kontynuacji omawiania Bhagavad-gity, szczególnie trzeciego rozdziału Bhagavad-gity. Jak wspomnieliśmy wczoraj, na początku trzeciego rozdziału Bhagavad-gity Ardżuna wyraża swe zakłopotanie. Zasadniczo posiada błędną koncepcję, że życie duchowe oznacza bierność. Mówi on: "Z jednej strony każesz mi zaangażować się w walkę, a z drugiej strony mówisz, że inteligencja jest lepsza niż działanie dla owoców." Myśli, że inteligencja jest równoznaczna z brakiem działania. Prosi o wyjaśnienie tego, więc Kryszna wyjaśnia. W czwartym wersecie tego rozdziału Kryszna wyjaśnia naiskarmya – brak działania i sidddhi – doskonałość. Potrzebne są obie te rzeczy, by osiągnąć pełną realizację. Tłumaczy, że naiskarmya – wolność od reakcji nie jest automatycznym wynikiem braku działania i że wyrzeczenie nie przynosi automatycznie doskonałości. Taka była błędna koncepcja Ardżuny, że brak działania wywoła wolność od reakcji, a wyrzeczenie przyniesie duchową doskonałość. Ale Kryszna mówi, że nie, to wcale nie jest automatyczne. Faktycznie nie osiągniesz żadnej z tych rzeczy, jeśli nie będzie tam podporządkowania. 

Można być kimś wyrzeczonym, ale jeśli nie będzie się podporządkowanym Krysznie, nie osiągnie się doskonałości. Dlaczego? Ponieważ nie będzie zmiany serca, a to jest potrzebne, by osiągnąć doskonałość. Jego wyrzeczenie będzie sztuczne. Kryszna mówi, że stanie się on mithayacara – będzie robił wyrzeczenia na pokaz, będzie tylko oszustem. Acara znaczy czynność, a mithya, tak jak brahma satyamja jagad mithya, coś, co nie ma wartości. Wiec mithyacara oznacza oszusta. Kryszna chce, żebyśmy również nie byli takimi oszustami, chce, żebyśmy osiągnęli sukces w życiu duchowym. W ósmym wersecie porusza temat obowiązku. Tak jak wyjaśnialiśmy wczoraj, tematem Bhagavad-gity jest to, co jest naszym obowiązkiem. 

W ósmym wersecie Kryszna mówi: "Spełniaj swoje obowiązki. W każdym wypadku musisz działać, więc działaj zgodnie ze swoim obowiązkiem." Kryszna wspomina o tym znowu pod koniec Bhagavad-gity. "Teraz zadecyduj, co chcesz zrobić. W każdym razie i tak będziesz musiał uwikłać się w walkę, ponieważ jesteś kszatriyą. Ale jeśli nie będziesz wykonywać swego obowiązku, wówczas zgrzeszysz." Później zaczynając od dziewiątego wersetu Kryszna przedstawia idee pełnienia swoich obowiązków dla Pana Wisznu.  W rzeczywistości jest to pewnego rodzaju rewolucyjna koncepcja. 

Każdy myśli: "Będę wykonywał obowiązki dla mojego kraju, mojej rodziny itd." Nikt nawet nie myśli, że istnieje coś takiego, jak wykonywanie obowiązków dla zadowolenia Boga. Ale Kryszna wyjaśnia: "Jeśli nie poświęcisz swojego obowiązku dla zadowolenia Mnie wówczas będziesz zniewolony." Mówi, że w tym wszechświecie został ustalony cały system wypełniania swych obowiązków dla zadowolenia Wisznu. Mówi, że Pan wysłał wszystkich półbogów, wszystkich ludzi i wszystkie yajne (ofiary), po to, byśmy mogli osiągnąć szczęście. "Przez przestrzeganie tego systemu osiągniesz szczęście." A jeśli nie będziesz przestrzegać tego systemu, to  jak wyjaśnia szesnasty werset - moghani partha sa jivati – zmarnujesz życie.  Dlaczego tak jest? Agha-ayuh  indriya aramah – po prostu będziesz zadowalał swoje zmysły." W porządku, do tej pory Kryszna wyjaśnił system stopniowego wznoszenia się. Ale począwszy od siedemnastego wersetu wprowadza bardzo interesującą ideę. 

Co dzieje się w wypadku osoby, która już jest samozrealizowana? Czy ma jakieś obowiązki do spełnienia? Nie. Kryszna mówi, że tak naprawdę nie ma ona już żadnych obowiązków do spełnienia. Ardżuna mógł pomyśleć: "O, w takim razie stanę się samozrealizowany i wtedy nie będę musiał walczyć w tej bitwie." Ale Kryszna mówi w następnym wersecie: "Samozrealizowana osoba nie ma żadnego celu do osiągnięcia  w pełnieniu swoich przypisanych obowiązków ani też nie ma żadnego powodu, aby ich nie pełnić." To jest takie pewnego rodzaju ironiczne formułowanie wypowiedzi. Następnie Kryszna podaje przykład osoby, która była samozrealizowana i wypełniała swoje obowiązki. Mówi: "Nawet król Janaka, chociaż był samozrealizowany, był wielkim królem, a mimo to wypełniał swoje obowiązki. Powinieneś więc iść za jego przykładem." W dwudziestym pierwszym wersecie stwierdza: "Cokolwiek by nie uczynił wielki człowiek, zwykli ludzie podążą w jego ślady. Więc ty jako zwykły człowiek powinieneś iść w ślady króla Janaki. Kiedy staniesz się wielkim człowiekiem, gdy osiągniesz samorealizację, także będziesz wypełniał swoje obowiązki, po to, by inni podążali za tobą." W następnych wersetach Kryszna mówi: "Nawet Ja działam. Czy myślisz, że nie jestem samozrealizowany?" Bóg jest w najwyższym stopniu samozrealizowany. Więc On mówi: "Nawet Ja pracuję. Gdybym nie działał, wszystko zmieniłoby się w piekło, ponieważ każdy naśladowałby Mnie. W społeczeństwie byłby kompletny chaos. Podążaj więc Moim przykładem. Ja pracuję, więc ty również powinieneś pracować."  

W następnym rozdziale Kryszna wyjaśnia, co jest Jego obowiązkiem.  Co jest obowiązkiem Kryszny? Kto wie? Trzy rzeczy: chronienie bhaktów, unicestwianie demonów i ustanawianie zasad religijnych. To są obowiązki Kryszny i bardzo sumiennie je wypełnia. Później trzydziesty werset konkluduje cały ten rozdział: "Zatem, o Ardżuno, oddając Mi wszystkie swoje czyny, w pełnej wiedzy o Mnie, będąc wolnym od pragnienia zysku, poczucia własności i ospałości, walcz!" Mówi: "Czy jesteś samozrealizowany, czy nie jesteś samozrealizowany, powinieneś wypełniać swoje obowiązki. W następnym wersecie powtarza: "Wypełniaj swoje obowiązki i to powinno być pełnione z jedną rzeczą i bez drugiej rzeczy." Należy to robić z wiarą i bez zazdrości. Pod koniec siedemnastego rozdziału Kryszna mówi, że obowiązki spełniane bez wiary w Najwyższego nie mają żadnej wartości. Jeśli wypełniasz obowiązki z wiarą, ale bez zazdrości, to jaki jest rezultat? Uwalniasz się od karmy. W trzydziestym czwartym wersecie wyjaśnia, czym  w rzeczywistości jest samorealizacja. Zasadniczo samorealizacja oznacza wolność od przywiązań i awersji. Więc cały system wypełniania obowiązków ma na celu osiągniecie, właśnie tego - uwolnienie się od przywiązań i awersji. Generalną zasadą wypełniania obowiązków jest to, żeby pełniąc je oddawać rezultaty Krysznie. 

 Pod koniec trzeciego rozdziału Ardżuna zadaje bardzo ważne pytanie: "Co jest tym, co powoduje, że ktoś nie spełnia swoich obowiązków?" Grzeszne czyny są czynami niezgodnymi z naszymi obowiązkami. Kryszna mówi w drugim rozdziale: "Jeśli nie będziesz walczył w tej wojnie popełnisz grzech." Co jest tą rzeczą, która powstrzymuje kogoś od wypełniania swoich obowiązków? Kryszna mówi, że to jest pożądanie i tylko pożądanie. Ale On nie poprzestaje tylko na tym. Mówi: "Dlatego na samym początku pokonaj to znamię grzechu – pożądanie. Jak to zrobić? Niyamya bharatarsabha – przez regulacje. To jest konkluzja trzeciego rozdziału Bhagavad-gity. Tak naprawdę w tym jednym rozdziale Bhagavad-gity znajduje się niesamowita wiedza. Możemy zobaczyć że również na przestrzeni całej Bhagavad-gity Kryszna jest bardzo systematyczny. Rozprasza wszelkie wątpliwości, jakie mogłaby mieć uwarunkowana dusza w związku z podporządkowaniem się Krysznie. Dlatego musimy regularnie studiować Bhagavad-gitę nauczyć się tego, co mówi Kryszna. 

Nie myślcie, że Bhagavad-gita jest tylko dla karmitów: "A ja już jestem podporządkowany więc już nie potrzebuje być przekonywany." Nie, my nie jesteśmy tak kwalifikowani jak Ardżuna. Ardżuna wysłuchał Bhagavad-gity w czasie krótszym niż godzina i był całkowicie przekonany. Udał się na pole bitwy i odniósł zwycięstwo. My także mamy stoczyć bitwę z mayą, a maya jest bardzo silna. Nie możemy sobie nawet wyobrazić jak silna. Więc by ją pokonać musimy być w pełni wyposażeni w bronie wiedzy. I musimy mieć też wielką siłę, by machać tymi broniami. Jaki jest pożytek z ostrego miecza, gdy nie możesz go nawet podnieść? W Jaypur w Radżastanie znajduje się muzeum broni. Można tam zobaczyć olbrzymie, wielkie miecze. Ci kszatrijowie z przeszłości byli widocznie olbrzymimi, wielkimi, silnymi mężczyznami. Musieli być silni, po to tylko, by trzymać taki miecz. Tylko po to, żeby go podnieść potrzebowalibyśmy dwie osoby. Możemy mieć ostry miecz, studiować śastry i mieć bardzo ostrą inteligencję, ale kiedy nie będziemy mieć duchowej siły pochodzącej z tapasyi, to te duchowe bronie nie będą miały żadnej wartości. Muszą istnieć obie te rzeczy. 

Musimy właściwie rozumieć, czym jest życie duchowe, właściwie rozumieć instrukcje Kryszny – musimy mieć tapasyę – być gotowi do podjęcia trudności dla Kryszny. Musimy mieć też wiarę w Krysznę, jak i być wolni od zazdrości. Zazdrości wobec Kryszny i Jego wielbicieli. Hare Kryszna. Czy są jakieś pytania? 

Pytanie: Czy oddanie i podporządkowanie to to samo?   

Śrila Krishna Kshetra Swami: One są bardzo ze sobą powiązane. Jeśli jest podporządkowanie bez oddania, to również będzie mithyacara, takie pretendowanie. Jeśli jest oddanie bez podporządkowania, to jest to tylko show, coś powierzchownego. Oddanie jest mentalnością miłości. Zawiera ono oczywiście wiarę w Krysznę i pragnienie, aby Go zadowolić. Podporządkowanie również zawiera wiarę, że jeśli będę robił to, czego pragnie Kryszna, On mnie ochroni. Obie te rzeczy istnieją razem. Możemy powiedzieć: "O, ja kocham Boga!" Ale gdzie jest podporządkowanie? Gdzie jest gotowość do wypełniania instrukcji Boga? Ktoś może się wydawać bardzo podporządkowany, ale może posiadać materialne motywacje. 

Pytanie: Co jest najważniejszym czynnikiem do zwiększenia naszej wiary w Krysznę? Towarzystwo wielbicieli, studiowanie...? 

Śrila Krishna Kshetra Swami: Wszystko co robimy, jest ważne. Dlatego mamy cały pakiet programowy. Wszystko co robimy, pomaga nam zwiększyć wiarę w Krysznę. Od wstania wcześnie rano, wzięcia udziału w programie, spożyciu prasadam. To może również pomóc coraz lepiej rozumieć, czym są instrukcje Kryszny. Również podjęcie ryzyka dla Kryszny bardzo zwiększa wiarę w Krysznę. Tak jak w zeszłym roku Indradyumna Swami opowiadał nam o swoich przygodach w Amazonii. Na początku tej wyprawy towarzyszący mu chłopcy byli bardzo młodymi bhaktami, ale po dwóch miesiącach takich przeżyć, gdy byli bezustannie narażani na utratę życia, stali się bardzo silnymi bhaktami. Stali się bardzo odpowiedzialni i utwierdzeni. Więc podjęcie ryzyka dla Kryszny jest również bardzo polecane. 

Pytanie: A co, jeśli chodzi o regulacje? 

Śrila Krishna Kshetra Prabhu: To jest to, co robimy. Branie udziału w programie, mantrowanie rund, studiowanie, spożywanie prasadam.. To jest właśnie niyama – uregulowanie. To oznacza również, że osoby żyjące w aśramie grihasta powinny mieć uregulowane towarzystwo ze swymi żonami. Uregulowanie pociąga za sobą dwie rzeczy, jedną jest kontrola. Oznacza to również robienie rzeczy w systematyczny sposób, stosownie do czasu. Dlatego wstajemy wcześnie rano o ustalonej porze. Robimy pewne rzeczy w pewnym czasie. Zmysły mają swe żądania i w świadomości Kryszny nie odrzucamy tych żądań. Raczej zadowalamy te pragnienia w uregulowany sposób w odpowiednich porach. Tak jak nie jemy prasadam przez cały dzień. Nie jest tak, że ciągle wkładamy coś do ust i tłumaczymy się: "To jest prasadam, Prabhu! " Nie, jemy o pewnych porach dnia. 

Pytanie: Czy Guru Maharadż mógłby wyjaśnić ten punkt, że przez spełnianie swoich obowiązków uwalniamy się od przywiązania. Czy to jest w porządku, że jestem przywiązany do jakichś obowiązków w służbie oddania i cierpię, gdy robi to ktoś inny? 

Śrila Krishna Kshetra Swami: Przywiązanie do swojego obowiązku niekoniecznie jest złą rzeczą. Gdy tu jest mowa o uwolnieniu się od przywiązania, chodzi o zadowalanie zmysłów. Gdy jesteś przywiązany do wypełniania swego obowiązku, nie jest to najwyższa platforma, ale na pewno wyższa niż niewykonywanie żadnego obowiązku. Czyste oddanie oznacza, że będę robił wszystko dla Kryszny bez względu na wszystko. Ale to jest bardzo wysoka platforma. Z reguły jesteśmy przywiązani do wykonywania pewnego rodzaju obowiązków. To jest w porządku, to nie jest problem, ponieważ Kryszna rozpoznaje, że jesteśmy w takiej sytuacji. W dwunastym rozdziale mówi On: "Zaangażuj się w bhakty-yogę i stopniowo, rozwiniesz pragnienie osiągnięcia Mnie." Stopniowo dojdziesz do momentu, w którym nie będzie cię obchodziło, co robisz - po prostu będziesz robił wszystko dla Kryszny. Dobrze jest też przywiązać się do swojej służby po to, by ją udoskonalić. Nie należy być sztucznie nie przywiązanym do swej służby i w ten sposób robić wszystko połowicznie. We Vrndavan jest pewien bhahta - Vibhu Caitanya. Ma około 75 lat, jest uczniem Śrila Prabhupady.  Gotuje dla Kryszna-Balarama-Radha-Syamasundary i Gaura-Nitai.  Gotuje wszystkie ofiarowania – 7 ofiarowań dziennie i ma 75 lat. Wstaje o 2.00 rano, a o 2.30 jest już w kuchni, gotuje mangala słodycze. I cały czas bardzo ładnie śpiewa, tak jak takie bardzo ładne ptaszki [śmiech] nie pozwala nikomu innemu gotować tych ofiarowań dla Kryszna-Balaramy. Jest bardzo zaborczy. 

Pytanie: Poprzez wyrzeczenie zdobywamy duchową moc, ale jest tyle koncepcji, co jest wyrzeczeniem. Co jest wyrzeczeniem w świadomości Kryszny? 

Śrila Krishna Kshetra Swami: W świadomości Kryszny wyrzeczeniem jest zrozumienie, że wszystko należy do Kryszny. Bardzo łatwo powiedzieć na takiej teoretycznej platformie. Ale każdy z nas ma takie mentalne pojemniki  i zwykle myślimy: "Tak, wszystko należy do Kryszny, ale te pojemniki są moje. "Dlatego to jest dosyć indywidualna rzecz, co jest tym wyrzeczeniem. Dla każdego z nas wyrzeczenie może oznaczać coś innego. To dlatego każdy z nas potrzebuje mistrza duchowego, ponieważ on wskazuje na ten pojemnik i pyta: "A co z tym? Tak. Wyrzekłeś się tego, tego i jeszcze tamtego, ale co z tym?" Ale ogólną rzeczą, nad którą musimy pracować i która jest omówiona pod koniec trzeciego rozdziału, jest pożądanie. 

Pytanie: Co mogłoby być rozwiązaniem na neohinduistyczne trendy? 

Śrila Krishna Kshetra Swami: Rozwiązanie nie jest łatwe, ale jednym z rozwiązań, które szczególnie polecam, to przywiązać się do instrukcji Kryszny. Widzieliśmy wielbicieli, którzy przez wiele lat z wielkim entuzjazmem rozprowadzali książki i to jest wspaniałe. Ich służba zawsze będzie doceniona przez Krysznę. Ale później brahmacarin Tapasya das spotyka Tapasvini d.d. i wszystko kończy się tak, jak opisaliśmy. Głównie dlatego, że było wiele rozprowadzania książek, ale nie było czytania. Dlatego gdy przychodzi maya, wystarczy, że kiwnie swoim małym paluszkiem  i Tapasya das i Tapasvini devi dasi, którzy są bardzo słabi, bo nie czytali książek, bardzo szybko upadają. Zatem czytajmy te książki i stańmy się wyszkoleni. Nie ma nic złego w byciu grihastą, ale trzeba być wyszkolonym w tym aśramie. Musi istnieć trening dla wszystkich aśramów. Wszędzie w znaczeniach Śrila Prabhupada jest napisane, że należy uzyskać wyszkolenie. Śrila Prabhupad daje to wyszkolenie w swoich książkach. Musimy po prostu skorzystać z tego szkolenia, które on daje.         
 
Powrót >>>     
Udostępnij:
   
 
  komentarzy: 0     0   0  
 
Aby dodawać komentarz do artykułu musisz być zalogowany.
zaloguj.
 
 
 
OSTATNIE NA FORUM
Re: Indradyumna Swami
(27-03-2024 13:32:32)
 
KUPIĘ Śrimad Bhagavatam, Canta 01-07
(23-02-2024 13:12:45)
 
Re: Przemyslenia na temat Harinama Sankirtana
(31-01-2024 19:22:28)
 
Nie jesteśmy wegetarianami ani nie-wegetarianami
(19-01-2024 18:59:38)
 
Re: Świeckie Państwo?
(20-12-2023 21:38:05)
 
Vanaprastha
(19-12-2023 21:41:53)
 
Re: Stało się… Watykan oficjalnie dopuszcza błogosławienie par jednopłciowych
(18-12-2023 20:31:21)
 
 
LINKI
 
 
 
 
 
 
 
TAGI
Święte Imię   Kryszna Katha   Varnaśrama   Filozofia   Kryszna   Mahatma das   Krishna Kshetra Swami   Prawo karmy   Polityka   Monarchia   Homoseksualizm   Kobiety   Astrologia   Chrześcijaństwo   Aborcja   Trivikrama Swami   Prabhupada  
 
Copyright © 2016. All Rights Reserved.  Created by Future Project