Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej       

Hare Kryszna

ISKCON

uniwersalna duchowość

rozwój duchowy

bhakti-joga

joga

Bóg

religia

mantra

reinkarnacja

Kriszna

Krishna

Rama

Hare

Kryszna

hinduizm

krysznowcy

karma

Indie

Gaura

India

wyznawcy Kryszny

Międzynarodowe Towarzystwo Świadomości Kryszny

Bhagavad-Gita

Śrimad Bhagavatam

Festiwal Indii

Woodstock

Pokojowa Wioska Kryszny

vaisnava

waisznawa

waisznawizm

wajsznawa

wajsznawizm

religie wschodu

filozofia wschodu

duchowość

astrologia wedyjska

jyotish

przepisy wegetariańskie

kuchnia wegetariańska

joga

dezinformacja ruchów katolickich

serwis

portal

astrologia wedyjska

taniec indyjski

kalendarz księżycowy

muzyka indyjska

dharma

ayurweda

ayurveda

książki Prabhupada

nama-hatta

mantry

przepisy wegetariańskie

świątynia

festiwal

sekta

sekty

 
 
 
 
 
 
 
logowanie
rejestracja
regulamin strony
 
 
 
 
   Autor: Hridayananda das Goswami
dodał: admin    opublikowano: 2017-03-09    przeczytano: 4698
kategoria: Wykłady - Hrdayananda dasa Goswami
podkategoria: Wykłady Hrdayananda dasa Goswamiego
 
Powrót >>>     
 
Postrzeganie indyjskiej kultury w Europie i Ameryce
 



Odpowiedź do starszego wielbiciela

Niedawno starszy lider ISKCONu próbował obalić pewne podstawowe twierdzenia Kryszna West. Czuję się w obowiązku odpowiedzieć do tych punktów.  Jakby nie było, Czajtania Caritamrita mówi, „Szczery wielbiciel nie powinien lekceważyć dyskusji na temat [świadomych Kryszny] konkluzji, uważając je za kontrowersyjne, ponieważ takie dyskusje wzmacniają umysł. W ten sposób czyjś umysł stanie się przywiązany do Sri Kryszny.” [CC Adi 2.117]

Będę odnosił się do tego lidera używając liter SL, za Starszy Lider. Większość z nas próbowało niekończące się debaty na te tematy i wszyscy, mam nadzieje, chcą nauczać w pozytywnym duchu. Jestem pewien ze SL czuje w podobny do mojego sposób. Jednakże, myślałem ze jest to niezbędne, dla dobra misji Prabhupada, że dojdziemy do rozsądnych konkluzji jak możemy w najlepszy sposób szerzyć wspaniałą misję Pana Caitani.

 

Zasadniczo będę argumentował że w prezentacji SL znajdziemy następujące problemy.

  1. Poważne problemy historyczne
  2. Wymyślanie nowych zasad duchowych
  3. Częściowy i błędny opis Prabhupada
  4. Nieporozumienie na temat ostatecznej misji Prabhupada

 

  1. Główne Błędy Historyczne

Wierzę że ludzie z Zachodu będą się czuli z nami wygodniej, jeśli przedstawimy siebie w Zachodnich ubiorach itd. SL naciska na to, że nie jest to prawda, ponieważ, „Od Średniowiecza każdy w Europie był oczarowany kulturą indyjską we wszystkich jej aspektach [moje podkreślenie].

Czy SL dokładnie opisał historie zachodniej postawy wobec kultury indyjskiej od czasów Średniowiecznych? Nie! Oto kilka faktów:

Środkowy okres Średniowiecza przypada na około 1000 lat temu. W związku z tym SL twierdzi od 1000 lat każdy w Europie był oczarowany wszystkimi aspektami kultury indyjskiej.

Jednak faktycznie, po upadku Imperiom Rzymskiego, Europa posiadała niewielką wiedzę na temat Indii. Do około 500 lat temu, kiedy to Vasco da Gama przybył na południowo-zachodnie wybrzeże. Do tego czasu, Europa wierzyła ze Indie były państwem chrześcijańskim, nawróconym przez apostoła Jezusa. Kiedy da Gama przybył do Indii wielbił on w świątyni Durga Mandira, wierząc że była to świątynia Niepokalanej Maryi. Później jednak zrozumiał swój błąd.

Dlatego musimy studiować europejską postawę wobec Indii w ostatnich pięciu stuleciach. Przez większość tego okresu, większość Europejczyków uważało Indie za pogański kraj zamieszkały przez niższą rasę zaangażowaną w dziwne rytuały. Brytyjczycy promowali negatywny obraz Indii, aby usprawiedliwić ich kolonialne rządy. Zachodni uczeni dołożyli się do potępienia indyjskiej kultury.

Nawet europejscy i amerykańscy intelektualiści tacy jak Voltaire, Schopenhauer, Thoreau, i Emerson, który chwalili pewne intelektualne i duchowe osiągnięcia Indii, takie jak Gita i Upaniszady, poniżali wiele z indyjskiej kultury. Pewne aspekty kultury indyjskiej, takie jak publiczne wypróżnianie, rytuały sati (przymusowe spalanie żony po śmierci męża. (przyp. tłumacza) opresje kastowe, „czczenie idoli” etc. oburzały zachodnich uczonych.

Oto przykład od amerykańskiego geografa W.C. Woodbridge z 1821 roku:

„W połowie cywilizowane państwa takie jak te w Południowej Azji, które bardzo dobrze rozumiały rolnictwo i wiele ze sztuk…. z pewną oświatą i literaturą, z ustanawianym prawem i religią. Jednak traktują swoje kobiety jak niewolników i mają wiele innych zwyczajów jak te z barbarzyńskich krajów.”1

Podobnie, w swojej nadchodzącej książce na temat Prabhupada, Yogevsvara Prabhu oznajmia:

„Antypatia wobec Hindusów [w Ameryce] wyraźniej wzrosła po publikacji w 1927 roku głośnego bestseleru Katherine Mayo Mother India (Matka Indie) która nagłośniła spalanie żon oraz inne anomalie kultury indyjskiej. W 1929 roku, kiedy poeta Rabindranath Tagore przyjechał do Los Angeles, służby imigracyjne potraktowały go tak lekceważąco że odwołał swoje występy.”

 

Jest kilka z niezliczonych przykładów. Wiele z nich jest daleko bardziej surowych w krytyce. Oczywiście byli to ci ludzie z Zachodu którzy byli zauroczeni - zwolennicy Vivekanandy lub Yoganandy, teozofowie etc. Jednak powiedzenie że wszyscy, lub większość, lub nawet wiele osób z zachodu było zauroczonymi wszystkimi aspektami kultury indyjskiej jest fantastyczną narracją historii.

 

Niedawna Historia

Z pewnością w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych wzrosło zainteresowanie Zachodu, szczególnie wśród młodych ludzi. Jednakże to historyczne okno prawie w całości zamknęło się.  Rozważ co następuje:

W późnym okresie lat sześćdziesiątych i początku lat siedemdziesiątych, wielu Indyjskich „guru” mających swoje źródła w Indiach ruchów duchowych zdobyło rozgłos na Zachodzie. Żaden z tych guru lub grup nie jest widoczny dzisiaj, z marginalnym wyjątkiem TM (Transcendentalnej Medytacji. Przyp. Tłumacza) której sukces jest oparty raczej na Zachodnich studiach korzyści z medytacji niż oczywistych związkach z duchowością Indii.

 

Najbardziej dominującym przejawem „mistycznych Indii” na Zachodzie jest z pewnością joga.  Ale nawet tutaj, najnowsze badania wskazują jak zainteresowanie mistycznymi Indiami dramatycznie zanika w Ameryce. Przodujące czasopismo na temat jogi przeprowadziło badania które wskazały ze „ponad trzy-czwarte lub 78.3 procent [tych praktykujących jogę], stwierdziło ze byli oni motywowani [podjęciem zajęć z Jogi] aby poprawić swoja elastyczność. Ogólna regulacja, uwolnienie stresu, ogólna poprawa zdrowia i stanu kondycji były dodatkowymi czynnikami motywującymi.”

 

Zauważ że w tych badaniach, duchowa wiedza lub duchowa praktyka nie znalazły się nawet na liście motywów.  Te same badania wskazały że w Ameryce 82.2% z tych którzy biorą zajęcia z jogi są to kobiety. Dlatego joga w Ameryce nie wskazuje zainteresowania indyjską kulturą, ale raczej cielesnymi korzyściami, szczególnie dla kobiet. 2

 

Najnowsze akademickie prace badawcze malują ten sam obraz jogi w Ameryce:

 

„Nowe badania poprzez ostatnie trzydzieści lat śledziły ewolucje jogi na rynku w US… Badacze z Uniwersytetu Chapman odkryli że zmniejsza się powiązanie jogi z duchowością a zwiększa się jej powiązanie z medycyną i dobrym samopoczuciem…” Analiza rynku jogi poprzez ponad trzy dekady wskazała że zmniejsza się jej powiązanie z logiką duchowości i zwiększa się powiązanie jej z logiką medyczną i dobrej kondycji,” powiedział Dr. Coskuner-Balli” 3

 

Ostatni artykuł podkreślał że joga w większości zajmuje się ciałem kobiet:

 

Joga może mieć swoje korzenie jako praktyka w większości dla… mężczyzn w Indiach, ale w tym kraju $20-$25 wykupi kobietom wejście do świata, gdzie cenione są biodra, talia, i wydłużona szyja i ciało kobiety jest czczone… Jedynie w jodze ludzie będą intonowali w obcym języku, nie rozumiejąc znaczenia słów i następnie uważnie egzaminowali ich zaokrąglenia w spodniach obecnie noszonych przez gwiazdy porno.”4

 

Dlatego dramatyczna separacja Amerykańskiej jogi od duchowych Indii jest zgodna z faktem że oparte o Indie ruchy duchowe szeroko popularne czterdzieści-pięćdziesiąt lat temu są teraz w US nie istotne.

 

Współczesna Historia

 

SL podnosi kolejną kwestię: „Zwiększa się również liczba turystów udających się do Indii”

 

Niestety ten argument jest również problematyczny. Oto kilka faktów:

 

  1. Siedem razy więcej międzynarodowych turystów udaje się do Chin niż do Indii, i dziesięć razy więcej do USA.
  2. W faktycznie z dziesięciu badanych krajów, Indie są ostatnim na liście wizyt przez zachodnich turystów, mniej niż Wietnam czy Tajwan, pomimo że populacja Indii jest ponad 13 razy większa niż Wietnam, i ponad 50 razy większa niż Tajwan5
  3. Pamiętajmy że większość zachodnich wizyt jest robiona przez Hindusów z zagranicy. Wystarczy że ktoś wejdzie na pokład samolotu do Indii skądkolwiek w Ameryce lub Europie lub Środkowego Wschodu, aby zweryfikować ten fakt.
  4. Ilość Hindusów żyjących za granicą wzrasta, i wpływa to na pewien wzrost w podróżach do Indii.

 

Mamy więcej dowodów zanikania zainteresowania Indiami. W Ameryce, zapisy na kursy Chińskiego i języków Arabskich zwiększają się,  jednak zapisy na język hinduski zmieszają się. Ponad piętnaście razy więcej studentów studiuje języki chińskie niż języki hinduskie, i ponad dwadzieścia razy więcej studiuje japoński.

Konkluzja: nie ma obiektywnych wskazówek że zachodnie zainteresowania indyjską tradycją etniczną jest silne i się rozwija. Dlatego pogląd ze wszyscy ludzie na Zachodzie zawsze byli lub są teraz „oczarowani kulturą indyjską we wszystkich jej aspektach” jest nieprawdziwe.

Dużo ponad dwa tysiące lat temu, wojsko Aleksandra zbuntowało się, kiedy ten zaczął przyjmować wschodnie zwyczaje. W swojej Ballad of East and West (Balladzie Wschodu i Zachodu) Kipling napisał: Wschód jest Wschodem, i Zachód jest Zachodem, i nigdy ta para się nie spotka. Chociaż ten wiersz popiera wzajemny szacunek pomiędzy kulturami, Kipling zwracał się do świata, w którym brakowało takiego wzajemnego szacunku. W skrócie, napięcie wschód – zachód istniało od tysięcy lat, jak to jasno widać w rzeczywistej historii6

Niedawny i masywny rozgłos na temat gwałtów, i innych form nadużyć w Indiach nie poprawił obrazu Indii w Świecie.

 

  1. Wymyślanie Nowych Zasad Duchowych

SL stwierdza „[Zewnętrzne] kulturowe aspekty Świadomości Kryszny są nieodzowne dla praktykowania Świadomości Kryszny, szczególnie dla początkujących, ponieważ pomaga to im identyfikować się z istotą, muzyką, ubiorem, architekturą, świata duchowego.”

Słowo integralny oznacza esencja lub fundament. Czy wielcy Acharyowie zgodzą się ze SL że zewnętrzna kultura Indii jest niezbędną i fundamentalną, integralną dla praktykowania świadomości Kryszny? Wydaje się że się nie zgodzą.

 

W szóstym rozdziale Bhakti-rasamrita-sindhu (Nektar Oddania), Rupa Goswami daje listę dziesięciu głównych zasad bhakti-yogi, następnie listę dziesięciu drugorzędnych, i ostatecznie czterdzieści-cztery mniej istotne zasady. Żadna z tych sześćdziesięciu czterech zasad nie potwierdza twierdzenia SL że tradycyjny indyjski ubiór, pożywienie, architektura etc.  jest „niezbędną dla praktykowania świadomości Kryszny.”  W rzeczywistości żadna z Vaisnava Sastra lub Acharya wyraźnie, jednoznacznie nie wymaga zaadaptowania indyjskiej zewnętrznej kultury jako nieodzownego komponentu bhakti-yogi.

 

Dlaczego Kryszna nie mówi w Gicie „man-mana bhava mad vasah” „Myśl o Mnie i ubieraj się jak Ja”? lub „jedz jak Ja” lub „projektuj budynki jak te w Mojej siedzibie”?

 Kiedy Kryszna prosi nas abyśmy podążali za Jego osobistym przykładem [Bg 3.21-25], nie mówi o indyjskim ubiorze, pożywieniu, architekturze etc., ale raczej o podążaniu Jego przykładem i wykonywaniu karma-jogi, zamiast prób bycia nieaktywnym.

 

Przeegzaminujmy bliżej stwierdzenia Prabhupada na temat pożywienia, architektury, i ubioru, trzy  pozycje na które SL nalega aby były indyjskie.

 

  1. 3Częściowy i błędny Opis Prabhupada.

 

  1. Pożywienie

 

Od początku swojej amerykańskiej misji, Prabhupada naciskał że nie ma potrzeby jedzenia indyjskich potraw aby być świadomym Kryszny:

 

„Teraz, zobaczcie. Aby zadowolić Krysznę nie jest bardzo trudna rzeczą… Nie ma to znaczenia, że ponieważ Kryszna pojawił się w Indiach, dlatego chce On indyjskie pożywienie. Nie. Patram puspam phalm toyam. Liść i kwiat i owoc i woda. Oh, to jest dostępne w Ameryce, to jest dostępne w Czechosłowacji i na Grenlandii, wszędzie.” [Bg 4.19-22 Wykład – NYC 8 Sierpień 1966]

 

Prabhupada mocno podkreślał ten sam punkt w rozmowie z Allenem Ginsbergiem. Nie ma potrzeby, aby jeść indyjskie potrawy, aby stać się świadomym Kryszny:

Allen Ginsberg: Tak, ale co [ISKCON] wymaga jest to przyjęcie indyjskiego pożywienia.

Prabhupada: Nie, nie… to nie jest indyjskie pożywienie. Czy ty nie jesz owoców?

Allen Ginsberg: Tak, tak.

Prabhupada: Czy jest to indyjskie pożywienie? Czy masz na myśli czy jest to indyjskie pożywienie?… To nie ma znaczenia że musisz przyjąć nasz smak. Nie. To nie jest nasz program, że aby stać się świadomym Kryszny musisz zmienić swój smak. Nie. Mówimy za Bhagavad-gitą… Kryszna mówi, patram, puszpam, phalam, toyam yo me bhaktya prayacchati [Bg.9.26]. „Każdy kto z miłością ofiaruje mi warzywa, owoce, kwiaty, mleko, Ja przyjmę to.”  My zamierzamy zadowolić Krysznę. Dlatego wybieramy pożywienie z tej [wegetariańskiej] grupy. Które i tak już przyjmujesz. Czy zjadasz warzywa? Czy nie zjadasz owoców? Czy nie zjadasz ziaren? Więc, gdzie jest nowy produkt? Jeśli chodzi o   gotowanie, możesz gotować zgodnie ze swoim smakiem. Ale… nie mięso… To jest nasz program. [rozmowa w pokoju z Allenem Ginsbergem – Columbus, Ohio, 12 Maj, 1969]

 

Kochający rodzice nie naciskają, aby ich dzieci miały dokładnie takie same upodobanie w pożywieniu. Kochające matki i ojcowie po prostu chcą widzieć że ich dzieci jedzą pożywne pożywienie i dorastają silni i zdrowi. Dokładnie w tym nastroju, mój kochający duchowy ojciec, Prabhupada, kiedyś powiedział do mnie, „Jedz to co lubisz i to będzie dobre dla ciebie”

 ii Architektura

 

            Architektura świątyni jest stała i wybitna, dom Bóstw. Jednak nawet tam, Prabhupada wolał zachodnie wpływy, aby przyciągnąć ludzi z Zachodu, raczej niż tradycyjną architekturę Vaisnava, która jak to wierzy SL, jest integralną dla naszych praktyk duchowych.

Pierwsza ważna świątynia, którą Prabhupada kupił dla ISKCONu była posiadłość na Watseka Avenue w Los Angeles. Interesujące że Prabhupada odrzucił pełne wiary założenia wielbicieli że Bóstwa powinny być umieszczone w wielkim majestatycznym sanktuarium kościelnym. Prabhupada umieścił bóstwa w mniejszej, prostszej części kościoła, „sali przyjęć.” Powód: chciał zostawić ławki w sanktuarium, tak aby Zachodni goście mogli siedzieć w przestrzeni w znajomym stylu i słuchać o Krysznie. Prabhupada osobiście dawał niedzielne wykłady w kapliczce, nie naprzeciwko Bóstw w świątyni, po to, aby zachodni goście czuli się wygodnie.

 Gargamuni Prabhu, prezydent świątyni w Los Angeles w tym czasie opowiada historię:

 „Obecny pokój świątynny w L.A.  nie jest tym co Prabhupada chciał, aby było pokojem świątynnym […] Prabhupada miał inny pomysł, który nie był naszą wizją.  Jego wizją było, aby zwykli Amerykanie przychodzili z obuwiem na nogach, siedzieli w ławkach i słuchali Bhagawad-gitę i kirtanów na scenie. Umieściliśmy Vyasasan Prabhupada na scenie i Visnujana grał na organach […] Prabhupada nie chciał, aby usunięto witraże. Powiedział „nie dotykaj niczego, “Zachował nawet ambonę, z której mówił kapłan. Było to surrealistyczne siedzenie w ławkach i słuchanie Bhagavad-gity i Visnujana grającego na organach i śpiewającego jaya-madhava. Nawet Prabhupada zwykł grać na organach. Prabhupada powiedział „Oni mają skłonności by przychodzić do kościoła, więc pozwólmy im ponownie przychodzić do tego kościoła, ale słuchać Bhagavad-gity i kirtanu.” 

Prabhupada myślał o Ameryce głównego nurtu, nie hippisi. Wizją Prabhupada nie było że wszyscy staniemy się mnichami. On chciał sędziów, polityków, lekarzy, aby przychodzili do świątyni. Oni nie zamierzali zostać mnichami i ścinać włosów. [Gargamuni Prabhu, dysk 3 z serii DVD „Podążając za Srila Prabhupadą]

 

 Wielbiciele chcieli również „Hindusować” zewnętrzną architekturę, jednak ponownie Prabhupada nalegał, aby zachować zachodni styl. Mamy więc ciekawą sytuację, gdzie Prabhupada próbuje „uzachodnić” a jego zachodni uczniowie „Hindusować”. Oczywiście znamy przykre zakończenie tej historii. Przeciwko poleceniu Prabhupada, lokalni GBC wyrzucili ławki i przenieśli Bóstwa do głównego holu, w którym przebywają do dnia dzisiejszego.

Surabha Prabhu, który niedawno odszedł, był sławny jako architekt Prabhupada w Indiach. Był to Surabha którego wybrał Prabhupada, aby zaprojektował kluczowe projekty w Indiach, takie jak świątynie i hotel dla gości Ramana Reti i wspaniały projekt Juhu.

W sfilmowanych pamiętaniu Prabhupada, Surabha wyjawia że Prabhupada nalegał, aby świątynia Kryszna-Balarama we Wrindawan nie miała standardowej Indyjskiej architektury świątynnej. Prabhupada chciał połączenia Indyjskiej i Zachodniej architektury tak aby przyciągnąć ludzi z Zachodu.

Oczywistym jest że troska Prabhupada, aby ułatwić ludziom z zachodu prasadam i architekturę zaprzecza popularnemu wyobrażeniu Prabhupada jako nie robiącego ustępstw dla Zachodu. Faktycznie, Prabhupada był gorliwy, aby uczynić swoją misję „user-friendly” (łatwiejszą) dla Zachodu. Jest więcej do powiedzenia w tej historii.

 

iiiUbiór

 

SL twierdzi że w jego indyjskiej wizji ubioru podaża za Prabhupadem: „Prabhupada nigdy nie powiedział że świątynne ubrania są tymczasowe lub że powinniście zmienić ubiór. Faktycznie był on bardzo zaniepokojony, kiedy wielbiciele próbowali zmienić sposób ubioru lub uczesania.”

 

Tutaj SL jasno nieprawdziwie prezentuje Prabhupada, jak to zobaczymy. Chociaż SL sprzeciwia się zachodnim ubiorom wielbicieli, Prabhupada nie robi tego. Na przykład:

 „Z instrukcji danych przez Sarvabhauma Bhattacarya do Króla Prataparudra, możemy zrozumieć że możemy zmienić nasz ubiór tak aby ułatwić naszą służbę… Rzeczywistą zasadą jest rozpowszechnianie ruchu świadomości Kryszny i jeśli ktoś musi zmienić ubiór na „zwykły” zachodni ubiór dla tego celu, nie powinno być obiekcji „[CC 2.14.5 znaczenie]

 Podobnie, mamy ten cytat:

 Allen Ginsberg: Tak, ale co [ISKCON] wymaga to przyjęcie indyjskich strojów…”

 Prabhupada: „To nie jest bardzo ważne”

 W rzeczywistości Prabhupada często odrzuca pogląd ze indyjski ubiór jest integralną  częścią bhakti-jogi.

„Naszym jedynym zainteresowaniem jest przyciągniecie ludzi do świadomości Kryszny. Możemy to robić w stroju sanjasina lub zwykłym stroju dżentelmena. Naszą jedyną troska jest rozpowszechnianie zainteresowania Kryszną.” [SB 7.13. 10 Znaczenie]

 

Podobnie:

 Wiec, jeśli nie przyjmiesz tego stroju, to nie znaczy że nie możesz być w świadomości  Kryszny. Świadomość Kryszny może być osiągnięta w każdej życiowej sytuacji. To nie ma znaczenia czy jesteś ubrany w ten czy inny sposób lub w twój amerykański sposób, lub w  jakikolwiek inny. To nie ma znaczenia. To nie ma nic wspólnego z…. Świadomość Kryszny  jest rożna od tego czy innego ubioru [Wykład – Boston, 3 Maja 1969]

 

Podobnie:

„Ubiór musi być przyjęty w zgodzie ze smakiem innych i pożywienie przyjęte według  smaku jedzącego. Wiec, jeśli myślisz że ten rodzaj ubioru przyciągnie więcej ludzi to możesz się ubierać w ten sposób” [List Prabhupada: 1966]

 

Podobnie:

„Sadhu nie oznacza pewnego ubioru lub brody. Nie. Sadhu znaczy wielbiciel, doskonały wielbiciel Kryszny. To jest sadhu.” [Sydney, 16 Luty 1973]

Guru-gouranga Dasa: „Mówiąc na temat ubioru, Monsieur le President mówi że był w Indiach, i rozumie że ktoś ubiera się w ten sposób w Indiach. Ale dlaczego uczniowie ubierają się tak w Ameryce lub Europie? Czy jest to potrzebne?

Prabhupada: Nie. To nie jest niezbędne. Możesz mieć ubiór jaki ci się podoba. To nie ma znaczenia.  Ponieważ ubiór jest martwy.  Rzeczywistą rzeczą jest to że chcemy żywej istoty która rozumie. To jest rzeczywista pozycja” [Srila Prabhupada witany przez  Gubernatora w Hotelu De Ville – Genewa 30 Maj 1974]

 

Oraz:

Jeśli ubiór karmi jest odpowiedni, wtedy używaj stroju karmi. Musimy wykonywać zajęcia  misjonarskie, ubiór nie jest fundamentalny.” [List do Satadhanya – 16 Luty 1976]

 

Dr. Wolfe: „Srila Prabhupada, to znaczy dhoti nie jest ważne”

Prabhupada: Nie ważne. On może mieć dhoti, ty możesz mieć spodnie, możesz mieć… To nie ma znaczenia. [Rozmowa w ogrodzie z Profesorami – Los Angeles, 24 Czerwiec 1975]

 

„Pewnego razu Prabhupada zobaczył zdjęcie Balavanty  nauczającego  przez mikrofon podczas kampanii politycznej. Za nim siedział Burmistrz i inny kandydat. Balavanta miał na sobie garnitur, tilak i korale tulsi… Jego włosy były dłuższe. Na szyi miał woreczek z koralami… Kiedy Prabhupada zobaczył to zdjęcie powiedział: „To jest to czego chcemy,  nauczania w amerykańskim stroju. Powiedział że powinniśmy być znani jako  amerykańscy Krysznaici.

 

„Powinniście używać własnej dyskrecji; ubiór może być wedyjski lub amerykański” Nie  ma w tym szkody. Ubiór nie ma nic wspólnego z duszą” [Prabhupada do artystki Yadurani  na temat malowania wielbicieli – 19 Maj 1971; Satswarupa dasa Goswami Prabhupada  Nektar]

 

Prabhupada: O, tak, O, tak, możesz stać się duchowy w tym ubiorze. Po prostu musisz się  nauczyć co to jest z tych książek. Ubiór nie jest ważną rzeczą… [5 Marzec, 1975]

Ta wolność do odpowiedniego ubioru i efektywnego nauczania stosuje się do grihastow,   sanjasinow, i według Prabhupada do samego Prabhupada.

 

Grihastowie

„Żyjący z rodziną mogą nosić dhoti w świątyni, lub jeśli tego chcą… Nie jest to wymagane, aby nosić dhoti…” [List do Balai – 12 Wrzesień 1968]

„Lepiej iść i mówić o filozofii w swoim ubraniu grihasta, nie w tym ubraniu, ale masz ładne ubranie płaszcz, spodnie, dżentelmen. Kto mówi że nie?  Ja nigdy nie powiedziałem… Dlaczego jest to fałszywe ubranie? Co jest złego w staniu się grihastą? [Rozmowa w pokoju – Bombaj, 7 Styczeń 1977]

 

Sannjasini i Prabhupada 

„Sanjasa nie oznacza szczególnego rodzaju ubioru lub szczególnej brody. Sannjasa oznacza że możesz stać się sannjasinem nawet ze swoimi spodniami czy płaszczem. To nie ma znaczenia, pod warunkiem że zadedykujesz swoje życie dla służenia Bogu. To się nazywa sannjasa.” [SB. 7.6.1 – Montreal, 6 Grudzień 1968]

„Naszą jedyną troską jest to przyciągnąć ludzi do świadomości Kryszny. Możemy to robić w stroju sannjasina lub zwykłym ubraniu dżentelmena. Naszym jedynym zainteresowaniem jest szerzenie świadomości Kryszny.” [S, B 7.13.10]

„Możesz zostać Goswamim nawet ze swoimi kapeluszami i płaszczami. To nie ma znaczenia.” [SB 5.5.3 Wykład – Boston, 4 Maj 1968]

„Odnośnie ubioru, napisałem ci już że możesz ubierać się tak inteligentnie jak to możliwe, aby obcować z ludźmi i ubiór nie ma znaczenia w Świadomości Kryszny. Świadomość jest wewnątrz. Ja jestem sannjasinem, ale jeśli jakaś ważna praca wymagałaby że muszę ubrać się jak inteligentny dżentelmen, natychmiast bym to przyjął. Wiec to nie jest problemem.” [List do Go pala Kryszna – 9 Marzec 1969]

 

Podsumowując porównajmy stwierdzenia SL do tych Śrila Prabhupada.

 

SL: „Ubiór… jest niezbędny do praktykowania świadomości Kryszny”

Śrila Prabhupada: „ubiór nie jest fundamentalny.”

 

SL: „Ubiór…jest niezbędny do praktykowania świadomości Kryszny”

Srila Prabhupada:

 

SL: „Ubiór…jest niezbędny do praktykowania świadomości Kryszny”

Srila Prabhupada: „Ubiór nie jest ważną rzeczą”

 

SL: „Ubiór…jest niezbędny do praktykowania świadomości Kryszny”

Srila Prabhupada: „Ubiór jest nieistotny w świadomości Kryszny. Świadomość jest          wewnątrz.

 

SL: „Ubiór… jest niezbędny do praktykowania świadomości Kryszny”

Śrila Prabhupada: „Ubierać możesz się jak ci się podoba. To nie ma znaczenia, ponieważ ubiór jest martwą rzeczą.

 

SL: „Ubiór… jest niezbędny do praktykowania świadomości Kryszny”

Srila Prabhupada: „Ubiór nie ma nic wspólnego z dusza”

 

Prabhupada zaprzecza wymaganiom indyjskiego stroju.

 

            Prabhupada dwukrotnie stwierdza że nigdy nie nalegał na używanie Indyjskich strojów:

 Jyotirmayi: Nie, Nie. On mówi, dlaczego ubieramy się w ten sposób, jak Hindusi?

Prabhupada: Nie powiedziałem abyś ubierał się w ten sposób. Lubisz to, rób to. Czy  powiedziałem ci rób to? […] nie jesteśmy zainteresowani ubiorem, jesteśmy       zainteresowani postępem w duchowym zrozumieniu, to wszystko.

[Rozmowa w pokoju – Paryż, Czerwiec 1974]

 

Ramesvara: Ja po prostu mówię że jest to odrobinę trudne, jeśli oni noszą dhoti.

Prabhupada: Nie, dhoti, Nie mowię. Masz ładny płaszcz. Nie mowię że musisz… Nigdy tego nie mówiłem. Musisz to przyjąć (śmiech). Nigdy tego nie powiedziałem „Załóż dhoti.” [Styczeń 1977]

 

Ponieważ zarówno ani śastra ani aczarjowie nie stwierdzają wyraźnie że strój indyjski „jest niezbędny do praktykowania świadomości Kryszny, wydaje się że SL wprowadza nowe niezbędne zasady religijne. Ta nowa zasada może łatwo prowadzić do bzdurnych konkluzji.

Na przykład:

 

  1. Jeśli ubieranie się jak Kryszna daje duchową moc, to logicznie mówiąc powinniśmy również używać dzwoneczków na stopy, tak jak Kryszna i Jego przyjaciele.
  1. Czy jest więcej duchowych korzyści, jeśli zawiążemy nasze dhoti dokładnie jak to robią Kryszna i Jego wielbiciele? Czy jest mniej mocy w noszeniu, powiedzmy, dhoti z Manipura, lub dhoti z Południowych Indii raczej niż dhoti z Południowych Indii?
  1. Jak pokazane jest to we wszystkich pracach artystycznych ISKCONu i w pieśni do sześciu Goswamich, ani Mahaprabhu ani sześciu Goswamich nie używało standardowego dhoti ISKCONu. Czy jest to bardziej oczyszczające dla sannjasina, aby ubierać się jak Pan Caitania lub jak nitya-siddha sześciu Goswamich w kaupina i kocyk (kaupīna-kanthāśritau), czy we współczesne dhoti sannjasina?
  2. Lub czy osoba wyrzeczona powinna przestrzegać zaleceń Bhagavatam i ubierać się w skórę jelenia lub korę z drzewa, lub chodzić nago?
  3. Ponieważ wielu Indyjskich braminów (jak to widziano w Back to Godhead), jak również Kryszna i Jego przyjaciele (jak to widziano w sztuce ISKCONu), chodzić z odkrytą piersią, czy możemy zrobić większy postęp przez chodzenie z odkrytą piersią jest pogoda na to pozwoli?

 

Kilka punktów więcej: Uznając że śastra nie nakazują ubioru indyjskiego, SL argumentuje że powinniśmy podążać za „esencją tych stwierdzeń… prostota i wyrzeczenie.”

Przede wszystkim nie jest to jasne czym są te stwierdzenia. Po drugie, naszym celem nie jest wyrzeczenie, ale raczej efektywne nauczanie. Prabhupada, w przeciwieństwie do sześciu Goswamich, nosił klejnoty i złoto i ubierał jedwab. Robił to w celu nauczania.

Jednak, SL podaje niezwykłe argumenty, aby obronić swoją tezę. „Nosiłbym raczej kurtę aniżeli krawat i koszulę: jest to o wiele bardziej atrakcyjne, o wiele bardziej wygodne, i o wiele bardziej sattvik.”

Mamy tutaj przykład „argumentu stracha na wróble” w którym ktoś obala argument w rzeczywistości nie przedstawiony przez inną stronę, unikając faktycznego argumentu. Oczywiste jest że kurta nie jest bardziej wygodna aniżeli miękka, bawełniana koszulka lub koszula. Przeegzaminujmy wspominane powyżej trzy twierdzenia SL:

 

  1. Kurta jest o wiele bardziej atrakcyjna. Zauważ że kurta nie jest po prostu bardziej atrakcyjna. Jest o wiele bardziej atrakcyjna. W jakiś sposób wydłużenie dolnej części koszuli i usuniecie jej kołnierzyka zmienia materie w ducha, i radykalnie upiększa koszule. To twierdzenie jest raczej niepojęte.
  2. Kurta jest o wiele bardziej wygodna. To twierdzenie jest tak subiektywne jak niedorzeczne.
  3. Kurta jest o wiele bardziej satvik. Świadomość Kryszny jest duchową nauką. Gdzie mamy tutaj naukę? Ktoś może powiedzieć że długa kurta zakrywa prywatne części ciała. Jednak wiele osób na zachodzie nosi swoje nieprzyzwoite, „wszystko dla seksu” koszule na zewnątrz ich spodni.

 

W rzeczywistości SL twierdzi że „zachodnie ubiory są produktem guny ignorancji, a w najlepszym razie pasji… Chodzi im jedynie o seks.”

Z pewnością pewne osoby na Zachodzie noszą nadmiernie seksualne ubrania, tak jak to zawsze było robione w Indiach, na długo przed przyjazdem Europejczyków. Jednak wielu ludzi nosi przyzwoite ubrania.

 

Z pewnością ubrania sattva powinny być „skromne.” Jednak w wysoce konserwatywnych Południowych Indiach, skromne, pełne szacunku kobiety często chodziły „topless”, bez staników. Znajdujemy to również w płaskorzeźbach świątynnych.  Osobiście widziałem w Sridhama Mayapura wiejską kobietę z jedynie cienkim paskiem sari na jej wystawionej piersi. Wiemy że (choli?) są czasami noszone w bardzo erotyczne sposoby. Ktoś może jedynie sprawdzić zdjęcia Google wpisując „współczesne sari”, aby zobaczyć karnawał sensualności. Możemy również krótko rozważyć wysoce erotyczną wersję dhoti i sari Bollywoodu. Stosując uczciwe standardy znajdziemy ubrania w trzech silach natury na Zachodzie jak również w Indiach.

 

Konkluzja: Prabhupada czasami wyrażał docenienie dla indyjskiej kultury, ale kiedykolwiek widział że może to przeszkadzać efektywnemu nauczaniu, natychmiast oznajmiał że nie było to ważne. Dlatego, przedmioty takie jak ubiór, kuchnia czy architektura są wyraźnie zmiennymi szczegółami, ponieważ Prabhupada osobiście różni się w swoich oznajmieniach na ich temat.

 

Dla kontrastu, Prabhupada nigdy zmieniał opinii, kiedy mówił o prawdziwie integralnych zasadach. Na przykład, zawsze nauczał że powinniśmy intonować imiona Boga. Nigdy nie nauczał że nie powinniśmy ich intonować lub że Hari-nama jest „nie istotną, martwa rzeczą” etc., sposób w jaki mówił o ubraniach, pożywieniu etc.

Jeśli chcemy praktykować i nauczać, prawdziwie duchowej nauki, musimy zrobić kluczowe rozróżnienie pomiędzy niezmiennymi, prawdziwie fundamentalnymi zasadami a zmiennymi szczegółami.

 

iv   Nadużywanie Słowa Anartha

 

            Twierdzenie SL że pewne detale są podstawowymi zasadami prowadzi go do innego błędu: błędnej definicji kluczowego terminu anartha, który w tym kontekście znaczy „bezużyteczny [nawyk lub przyzwyczajenie].”

 

Najwyraźniej SL wierzy że używanie nie-indyjskich ubrań, muzyki, architektury, lub przepisów kulinarnych, jest anartha, złym nawykiem. SL: „Jeśli chcesz uczynić religie ze swoich anartha, to nie jest pomocne dla Świadomości Kryszny.”

W jaki sposób Srila Prabhupada używa terminu anartha? Nie używa on tego w odniesieniu do nie-indyjskich potraw, ubioru etc., Prabhupada używa tego terminu daleko bardziej poważnie, aby odnieść się do fundamentalnych przeszkód w duchowym postępie. Dlatego zdefiniował anartha jako pragnienia seksualne; materialne ciało; narodziny, starość, choroby, i śmierć, ignorancje, nieszczęśliwe warunki materialnego życia; zazdrość; złość; pożądanie; i chciwość; grzeszne nawyki; materialne zanieczyszczenie.

Jednak SL używa swojej koncepcji anartha do oczernienia zachodniej kultury: „Zachodnie ubiory są produktem siły ignorancji a w najlepszym przypadku produktem siły pasji. Ogólnie mówiąc, mają one jedynie na celu seks.”

A faktycznie, wiele milionów ludzi na Zachodzie używa proste, przyzwoite ubrania. Bhaktivinoda Thakura ostrzega nas że tendencja do oczernienia innych kultur prowadzi nas z dala od Kryszny:

„Kiedy społeczność… rozwinie więcej szacunku dla swoich standardów, rozwija nienawiść wobec innych społeczności i uznaje ich standardy za niższe. Te sekciarskie symptomy są widziane we wszystkich krajach od czasów niepamiętnych.  Jest to dominujące wśród neofitów… Różnice które wyrastają z miejsca, czasów, języka, zachowania, pożywienia, ubioru… używane wewnątrz ludzkich praktyk duchowych i stopniowo sprawiają społeczności tak całkowicie rożne że nawet rozważanie że każdy jest ludzka istotą przestaje istnieć. Z powodu tych różnic istnieje nieporozumienie… i walka…” [Bhaktivinoda Thakura, Sri Kryszna Samhita]

 

Srila Bhaktivinoda i jego chwalebny syn Srila Bhaktisidhanta Thakura razem potępiają tendencje do czczenia zewnętrznych cech, raczej niżeli głównych zasad świadomości Kryszny:

„Słowo „Waisznawizm” wskazuje że… wieczne i naturalne warunki… wszystkich indywidualnych dusz w związku z Wisznu, Najwyższą Wszechprzenikającą Duszą. Jednak nienaturalne, nieprzyjemne i  godne pożałowania znaczenie zostało przypisane do tego słowa, sprawiając że ktoś rozumie słowo Waisznawa (dosłownie czysty i nieegoistyczny wielbiciel Wisznu) ludzką formę z dwunastoma szczególnymi znakami (Tilak) i ubiorem… i [następnie] nienawidzi każdą inną ludzką formę która znakuje się innymi znakami, zakłada inny ubiór wielbi… w inny sposób… Jest to najbardziej nienaturalne, nieprzyjemne i godne pożałowania  znaczenie słowa „Waisznawa”… [Bhaktivinoda Thakura i Bhaktisiddhanta Sarasvati Thakura z ich książki Vaishnavism i Nam-Bhajan]

 

Ani Bhagavatam, ani Rupa Goswami, ani Caitania Caritamrita nie uczą nas że uczynimy większy postęp duchowy, jeśli ubierzemy się jak Kryszna, czy gotujemy zgodnie z indyjskimi przepisami, czy zaprojektujemy budynki tak jak w świecie duchowym [na co mamy bardzo niewiele opisów z śastr.] Prabhupada osobiście mocno i często odrzuca idee że indyjskie pożywienie, architektura, ubiór itd. są integralną częścią bhakti-jogi.

 

            Nie powinniśmy uczyć wielbicieli i świata że Prabhupada był tak konserwatywny w obszarach, gdzie faktycznie popierał bardzo liberalną elastyczność.

 

  1. Wszelka Wiedza Pochodzi z Indii

 

            SL popełnia dalsze historyczne i filozoficzne błędy w swoim twierdzeniu ze, „Bhagavatam mówi ze wszelka wiedza pochodzi z Indii i rozpowszechniła się na całym świecie.”

Rzeczywiście? Gdzie Bhagavatam mówi że wszelka wiedza pochodzi z Indii? Wszyscy możemy się zgodzić że zaawansowana wiedza o Krysznie pochodzi z miejsca Jego pojawienia się, i nawet ta zaawansowana wiedza o szczegółach materialnego stworzenia, prawie karmy, etc. pochodzi z Bharata-varsy. Ale inne formy wiedzy pojawiają się na całym świecie.

Gita mówi że ogólna mądrość pochodzi z sattva-guny [14,6, 14.11, 14.14, 14.17], nie z Indii, Byłoby to absurdem powiedzenie że nikt spoza Indii nigdy nie był w gunie dobroci. Faktycznie, Prabhupada zaprzecza takiemu absurdowi.

„Nie jest to kwestia Wschód czy Zachód. Jest to kwestia zrozumienia. Na Wschodzie jest również wielu łajdaków i na Zachodzie jest wielu inteligentnych.” [Poranny spacer-Niemcy, 20 Czerwiec 1974]

 

Podobnie:

 

„Edukacja może być dobra lub zła, ale nauka jest zawsze faktem. „Dwa plus dwa równa się cztery,” – jest to równie poprawne na Wschodzie i Zachodzie, nie że w zachodnich krajach, dwa plus dwa będzie pieć… Podobnie, zrozumienie nauki o Bogu, nie polega na Zachodniej kulturze lub Wschodniej kulturze.” [Rozmowy w Pokoju z Malcom –  London 18 Lipiec, 1973]

„Jeśli o nas chodzi, nie mamy takich rozróżnień, „Wschód i Zachód”. [Bhagavad-gita 13.8.12 Wykład – Bombaj, 2 Październik,1973]

„Nie ma kwestii „Wschodni” czy „Zachodni” To jest nasz wytwór, że Wschodnie jest lepsze niż Zachodnie.   Nie robimy takich rzeczy jak „Wschodni“ i „Zachodni” Sprawdzamy czy jest on świadomy Kryszny. To wszystko” [Bhagavad-gita 7.4 Wykład – Nairobi, 31 Październik, 1975]

Również na ten temat, SL radykalnie błędnie konstruuje rzeczywisty świat. W każdym kraju na świecie, znajdujemy dobrych, łaskawych, kochających ludzi i ich dobroć, jak to oznajmiono w Gicie, daje im mądrość, jak to znajdujemy w ich kulturze, literaturze czy zachowaniu. Naszą pracą jest dodanie Kryszny, nieoczernianie i wyśmiewanie wszystkiego co nie jest indyjskie, jak to wykazał Srila Bhaktivinoda i Srila Bhaktisidhanta.

Oczywiście byłoby to kolejnym absurdem powiedzenie, w dosłownym sensie, że wszelka wiedza pochodzi z Indii. Ktoś stwierdzałby, na przykład, że wiedza zbudowania komputera Apple, lekarstwo na ospę, czy nawet legendarne umiejętności tworzenia map Kapitana Cooka, wszystkie pochodzą z Indii.

Ktoś może powiedzieć że wszelka wiedza pochodzi z śastr w sensie że wyjaśnia ona wszystkie tattva. Sanskryckie słowo tattva wskazuje na kategoryczną prawdę, taka jak Visnu-tattva lub jiva-tattva. Dlatego w sławnym wersecie z Gity 4.34, Kryszna mówi że powinniśmy poznać prawdę przez zbliżenie się to tych którzy widzieli tattva, prawdę o Bogu, duszy, i naturze. W tym sensie, śastry dają wszelką wiedzę, nie w niedorzecznym sensie działania jako nieskończenie pełna encyklopedia, która zawiera, powiedzmy, topografie Gwatemali, lub surowe reguły jak szyć i wiązać dhoti.

 

SL twierdzi że wszelka wiedza pochodzi z Indii, jednakże zauważa że Sastra nie opisuje w szczegółach właściwego ubioru, pożywienia czy architektury. Dlatego SL twierdzi że to Indie, nie śastry dają całą wiedzę. Jest to nowa i uczciwie mówiąc, dziwna koncepcja.

 Być może SL ma na myśli ze aczarjowie którzy żyli w Indiach dali wszelką wiedzę o zewnętrznych kulturowych szczegółach. Ale jak to widzieliśmy, Rupa Goswami omija takie detale z jego listy niezbędnych praktyk duchowych i Prabhupada często i mocno odrzuca pogląd absolutnych standardów dla takich szczegółów jak pożywienie, ubiór, architektura etc.

Dlatego są to Indie, w oddzieleniu od śastr i aczarjów, które nas uczą. To prowadzi do dziwacznych konkluzji. Dla przykładu, SL sugeruje że ponieważ  kurta  jest  wedyjska, i ponieważ kurta jest perskim słowem, Muzułmanie musieli ukraść kurtę od Hindusów. Oczywiście, nikt oprócz Hindusów nigdy nie znał nic wartościowego, nawet nie wiedzieli jak się właściwie ubierać. Jednak Prabhupada daje całkiem różny obraz.   

Hridayananda: „Prabhupada, powiedziałeś że oryginalnie Europejczycy mieli kulturę  podobną do Aryan…”

Prabhupada: „Oh, tak. Oni są ciągle Aryanami. Europejczycy są Aryanami, Indo-Aryanami.  To jest potwierdzone w historii.” [Poranny spacer – Mayapura, 6 Luty,1976]

„Kultura Wedyjska była na całym świecie. Europejczycy i Amerykanie, pochodzą z tej samej grupy, grupy indo-aryjskiej” [Wykład – 25 Czerwiec, 1971]

„Aryjska rodzina jest rozpowszechniona na całym świecie i znana jest jako Indo-Arjanie.” [SB. 4.20.26 Znaczenie]

Dlatego, Zachodnie pozostałości kultury wedyjskiej wzbogacone przez mądrość cnotliwych ludzi z Zachodu, faktycznie utrzymały wiele wartościowych elementów, nawet w wieku szeroko rozpowszechnionego materializmu.

 

Oczywiście, było to i jest naszą ulubioną rozrywką, aby porównywać najlepsze z Indii do najgorszego z Zachodu. Jednakże, jeśli porównamy najgorsze z Indii z najlepszym z Zachodu, otrzymamy całkiem rożny obraz. Ostatecznie, jak to Prabhupada wyraźnie stwierdza interesuje nas świadomość Kryszny, nie zewnętrzne etykiety takie jak Wschód czy Zachód.

 

  1. Kultura Indyjska

 

Rozważmy bezpośrednio co sam Prabhupada mówi o Indyjskiej kulturze, i czy zgadza się to z tym co SL mówi na ten temat. SL cytuje Prabhupada mówiącego, „Podbijemy świat z pomocą Indyjskiej kultury.” Faktycznie nie znajdziemy takiego cytatu w Vedabase. Więc co Prabhupada mówi na temat „Indyjskiej kultury”?

W niepublikowanym w eseju „przed-1967”, Prabhupada wymienia cztery główne zasady Mohandas Gandhiego, i następnie mówi że jeśli rząd indyjski zastosuje te zasady – 1) codzienne modlitwy, sankirtana i studia Gity; 2) reforma wielbienia świątynnego; 3) wzniesienie Harijanas; i 4) reforma systemu kastowego – „ta oryginalna kultura indyjska nie tylko odnowi się i ponownie ustanowi, ale również ożywi oryginalną kulturę Indii w innych częściach świata. Będzie to pewnego rodzaju kulturowe zdobycie świata przez Indie.”

Prabhupada precyzuje tutaj że rozprzestrzenianie indyjskiej kultury zawiera podstawowe duchowe zasady, nie zewnętrzne szczegóły ubioru, muzyki czy architektury. Przeanalizujmy tutaj jak dokładnie Prabhupada używa terminu kultura indyjska i w jakim kontekście używa on tego terminu?

Po rozpoczęciu ISKCONu, Prabhupada napisał do Jagadisa Dasa, „Jeśli po prostu powtórzymy te filozofie dokładnie jaka ona jest, bez żadnego przekręcania lub zmian, wtedy ten ruch nigdy się nie zatrzyma, i zdobędziemy świat.” Zdobywanie świata ma miejsce nie poprzez indyjskie stroje i przepisy kulinarne, ale przez nauczanie czystej filozofii. [List do Jagadisa – 3 Marzec 1972]

 

Dla Prabhupada, esencją indyjskiej kultury nie był etniczny styl ubioru, muzyki, pożywienia czy architektury, ale raczej świadomość Kryszny: „Więc chodzi nam o to, aby: przedstawić Krysznę takim jaki on jest. To jest rzeczywista kultura indyjska.” [Rozmowy – 11 Wrzesień, 1972, Arlington. Również umieszczone w Vedabase jako Mayapura, 2 Kwietnia 1975]

W rzeczywistości, zbadanie jak Prabhupada używa terminu „kultura indyjska” pokazuje że używa on go do wskazania następującego: świadomość Kryszny, wyrzeczenie, brak przywiązania, duchowa filozofia, samorealizacja, varnaśrama, ochrona krów, bhagavata-katha, współczucie poprzez nauczanie, i wiara w reinkarnację. Prabhupada nie promuje indyjskiej kultury w sensie zewnętrznych kulturowych cech które SL twierdzi że są „integralną częścią praktyki świadomości Kryszny.”

Bhaktivinoda Thakura, w Jaiva Dharma rozdział 2, stwierdza że instrukcje mogą być tat-kalika, przeznaczone dla specyficznego czasu, lub sarva-kalika, przeznaczone dla wszystkich czasów. Dlatego, na przykład, zasada Bhagavatam że brahmachari ubiera się w skórę z jelenia jest z pewnością tat-kalika, przeznaczona dla określonego czasu, nie dla wszystkich czasów.  Z drugiej strony, zalecenie, aby podporządkować się Krysznie jest ważne wiecznie. Terminy Bhaktivinoda, tat-kalika i sarva-kalika zgadzają się analizą podstawowych zasad i zmiennych szczegółów Rupy Goswamiego.

Prabhupada nauczał w czasie, gdy jego zachodnia misja się rozwijała. Tysiące zachodniej młodzieży przyłączało się do ISKCONu. Wszystko to zmieniło się drastycznie. Dlatego na bazie jakiego autorytetu możemy dzisiaj powiedzieć, że po zobaczeniu tego dramatycznego zwrotu w fortunie ISKCONu na Zachodzie, Prabhupada robiłby wszystko dokładnie w ten sam sposób? Czy jest czas w życiu Prabhupada jako nauczającego, kiedy reagował na przeciwności przez kontynuowanie stosowania dokładnie tej samej zewnętrznej strategii rok po roku?  W rzeczywistości nie ma.

 

VII. Desa-kala-vibhaga-vit

 

Wysoce konserwatywny portret Prabhupada przez SL karmi szeroko rozpowszechniony mit że Prabhupada przeciwstawiał się jakimkolwiek ustępstwom dla zachodniego smaku i że Prabhupada naciskał na zachowanie na Zachodzie wszystkich indyjskich zewnętrznych cech. Jednak własne słowa Prabhupada dają nam bardzo rożny obraz tego.

W Bhagavatam 1.9.9, Bhisma jest nazwany desa-kala-vibhaga-vit,” znawca różnicy w miejscu i czasie.”  W Bhagavatam 4.8.54, używa tego samego terminu, desa-kala-vibhaga-vit, Narada Muni zachęca Księcia Dhruvę do bycia „znawcą różnicy miejsca i czasu” w jego służbie dla Kryszny. W jego znaczeniach do obu wersetów, Prabhupada nalega abyśmy byli desa-kala-vibhaga-vit, i w ten sposób nauczali odpowiednio do miejsca, czasu. W swoim znaczeniu do Ś.B. 1.9.9, Prabhupada pisze:

„Eksperci w religii wiedzą   doskonale jak dostosować religijne zasady w terminach czasu i miejsca. Wszyscy wielcy aczarjowie czy religijni nauczający lub reformatorzy świata wykonywali swoje misje przez dostosowywanie religijnych zasad w terminach czasu i miejsca. Są rożne klimaty i sytuacje w rożnych częściach świata, i jeśli ktoś musi wykonywać swoje obowiązki nauczania przekazu Pana, musi on być ekspertem w dostosowaniu rzeczy w terminach czasu i miejsca.” [SB,1.9.9 Znaczenie]

 

W swoim znaczeniu do SB 4.8.54, Prabhupada pisze:

„To co jest wygodne w Indiach może nie być wygodne w krajach Zachodnich… Jeśli ktoś wychodzi i naucza, przyjmując wszelkie ryzyko i pozwala na wszystkie rozważania czasu i miejsca, to może tak być że są tam zmiany w sposobie czczenia, ale według śastr nie jest to nieprawidłowe. [SB 4.8.54 Znaczenie]

Podobnie w Caitania-caritamrita 2.23.105, Pan Czajtania naucza Sanatana Goswamiego praktycznego wyrzeczenia, yukta-viragya, i zabrania mu przyjęcia „suchego wyrzeczenia.” W swoim znaczeniu, Prabhupada wyjaśnia yukta-viragya jako przyjęcie pragmatycznych środków dla rozprzestrzeniania świadomości Kryszny, podczas gdy „suche wyrzeczenie” znaczy pozostawanie przy niepraktycznych metodach w imię przestrzegania zasad. Prabhupada pisze:

„Nauczyciel musi rozważyć czas, kandydata i państwo. Musi unikać zasady niyamaagraha – co oznacza, że nie powinien próbować wykonywać niemożliwego.  Co jest możliwe w jednym kraju nie musi być możliwe w innym… Trzeba rozważyć esencje służby oddania a nie zewnętrzne parafernalia…” [C.C. 2.23.105 Znaczenie]

A jednak wydaje się że SL faworyzuje „zewnętrzne parafernalia” nawet jeśli oznacza to, jak to zobaczymy na końcu tego eseju, że musimy porzucić nadzieje na wypełnienie pranama mantry Prabhupada wyzwolenia Zachodnich krajów.

Prabhupada w swoim znaczeniu do CC 2.23.105: dalej oznajmia „Nie jest to konieczne, aby reguły i regulacje przestrzegane w Indiach były dokładnie te same jak te w Europie, Ameryce, i innych Zachodnich krajach.”

 

Jasno widzimy tutaj dramatyczną różnicę pomiędzy naleganiem na potrzebę indyjskich zwyczajów i naciski Prabhupada że takie zewnętrzne rzeczy są nieważne. W rzeczywistości Kryszna Osobiście dostosowuje się zgodnie z miejscem, czasem i osobą: „Kryszna jest wielkim ekspertem. On wie w jaki sposób radzić sobie zgodnie z czasem, miejscem, osobą i krajem… [CC.2.23.72]

Ten obraz Prabhupada i Kryszny jako oceanów łaski, gotowych do zrobienia wszystkiego co niezbędne do ocalenia dusz, stoi w zupełnym kontraście do popularnego obrazu Prabhupada, który wyzywająco odrzuca jakiekolwiek ustępstwa wobec ludzi na Zachodzie.

Faktycznie, mój cel tutaj jest konserwatywny: Chcę zachować wszystko co powiedział Prabhupada tak aby wielbiciele, młodzi i starzy, poznali pełen zakres nauczania Prabhupada. W moich niedawnych podróżach, widziałem że wielu wielbicieli nie jest uczonych wszystkiego, czego Prabhupada uczył na temat strategii nauczania.  Uczą oni raczej wysoce konserwatywnej wersji Prabhupada która ignoruje wiele z bardzo istotnych i zasadniczych słów na temat strategii nauczania. Jednak jest to jedyny rzeczywisty i kompletny Prabhupada który może prowadzić zachodnią misję do sukcesu.

Oczywiście ktoś może nosić indyjskie ubrania w praktyce bhakti-jogi. Jednak twierdzenie że indyjskie ubrania są niezbędne lub esencjonalne są wymysłem.

 

  1. Ryzyko reinterpretacji ostatecznej misji Prabhupada

 

SL stwierdza: „Nie zgadzam się że ludzie stają się wyobcowani [poprzez naszą indyjską prezentację]. Ciągle tu jesteśmy i ludzie przyłączają się.”

Faktycznie ludzie się przyłączają, ale nie wystarczająco, aby ustanowić ISKCON jako znaczący w zachodnim świecie. Właśnie zakończyłem podróż po dziesięciu zachodnich krajach i widziałem to wyraźnie. Co więcej mamy wiele dowodów na Zachodzie że faktycznie ludzie są zrażeni do ruchu Hare Kryszna. Oto typowy przykład z artykułu w ISKCON News, w którym bardzo szczera wielbicielka opowiada swoje doświadczenie na Hari-nama-sankirtana w pewnym większym, i bardzo liberalnym zachodnim mieście:

„Na początku, było ciężko… Czasami byłam sama i ludzie się śmiali. Najpierw patrzyłam im w oczy i zabierałam ich całą negatywność. Ale wtedy zaczęłam zamykać swoje oczy i po prostu koncentrowałam się na Świętym Imieniu.”

 Jest setki i tysiące historii jak ta. Gdziekolwiek pójdę, zauważam że wielu wielbicieli jest zakłopotanych, aby zapraszać ludzi do naszych świątyń. Spotykam nawet prezydentów świątyń którzy czują w podobny sposób. Taka jest rzeczywistość Zachodu.

 

Nawet SL wydaje się że rozumie ten fakt, dlatego że oznajmia:

„Prabhupada często mówił że lepiej pozostać małym, lepiej pozostać czystym, lepiej pozostać małym, ale być czystym i nie przejmować się byciem przyjętym przez wielu ludzi.  To z pewnością jest ISKCON do którego chcę należeć, nie do ISKCONu który zmniejsza nasze wartości… [znany] Swami dał przykład Amiszów, którzy mają niezwykle    konserwatywne wartości, którzy wyglądają bardzo dziwnie. Na początku 20 wieku było ich w Ameryce 5000 i każdy myślał że wymrą, ale dzisiaj jest ich 250000…”

Pomimo że wcześniejsze twierdzenia SL że nikt nigdy nie myślał o nas jako o dziwakach, teraz cytuje innego czołowego lidera ISKCONu, porównując wielbicieli do Amiszów którzy wyglądają dziwnie, pozostają w małych społecznościach, i którzy nie nauczają do ludzi z zewnątrz.

 

Porównajmy Amiszy do innej Amerykańskiej religii, Mormonów, którzy nauczają energicznie i którzy porzucili dziwne zewnętrzne zwyczaje w celu nauczania. Zauważymy że jest prawie sześćdziesiąt razy więcej Mormonów niż Amiszów. Sześćdziesiąt razy więcej!

Jednak SL i być może inni liderzy, czują że to Amiszy a nie adaptujących się, nauczających Mormonów powinniśmy naśladować.

Jeśli bliżej rozważymy słowa SL, znajdziemy logiczne błędy które prowadzą do ryzyka reinterpretacji i kompromisu ostatecznej misji Prabhupada. Najpierw wykażę logiczne błędy i następnie ryzyko kompromisu.

 

Błąd Logiczny

SL stwierdził: „Prabhupada często mówił że lepiej pozostać małym, lepiej pozostać czystym, lepiej pozostać małym, ale czystym i nie martwić się o bycie zaakceptowanym przez wielu ludzi. Jest to z pewnością ISKCON do którego chce należeć, nie do ISKCONu który kompromituje nasze wartości.”

Tutaj SL robi błąd logiczny nazywany fałszywym dylematem, stwierdza on że są tylko dwie możliwości, kiedy faktycznie jest trzecia możliwość. Wyjaśnię to.

SL sugeruje że mamy tylko dwie możliwości [na Zachodzie]:

  1. Pozostaniemy czyści i mali
  2. Staniemy się nieczyści i wielcy.

W oparciu o te wierzenie, w istocie SL daje następujący argument:

 

Założenie 1: Naszymi jedynymi opcjami jest bycie czystymi i małymi,

Założenie 2: Nieczystość nie jest opcją.

Konkluzja: Musimy sprowadzić się do bycia małymi i czystymi, jak Amisze.

Ten argument oparty jest na fałszywej dychotomii, ponieważ faktycznie są nie tylko dwie. Oczywiście jest trzecia opcja:

 

  1. Pozostaniemy czyści i staniemy się wielcy.

 

Oczywiście trzecia opcja, która jak to zademonstruje jest rzeczywistym pragnieniem Prabhupada, nie jest opcją dla SL, który błędnie wierzy że dostosowania potrzebne na Zachodzie zanieczyściłyby wielbicieli, chociaż sam Prabhupada, jak to pokazałem, mocno opowiada się za tymi dostosowaniami. Dlatego nasza jedyna opcją jest bycie małymi i czystymi. To ustanawia fundamentalną reinterpretację ostatecznej misji Prabhupada.

 

Ryzyko pomniejszania (compromising) misji Prabhupada

SL podtrzymuje aprobatę nie nauczających Amiszy, którzy rozwijają się   jedynie dlatego że mają średnio siedem dzieci w rodzinie, i zadziwiająco zatrzymują większość ze swojej młodzieży. Jednak choćby sugestie abyśmy skupili się na posiadaniu, raczej niż dynamicznym i odpowiednim nauczaniu przesłania Prabhupada, oznacza fundamentalną reinterpretację jego zachodniej misji. Dostarczę dowodów na moje twierdzenie.

  1. Słowa nauczający, nauczać, i nauczanie pojawia się około 23,000razy w Vedabase (Nauczający: 1,600, Uczyć: 7,254, Nauczanie: 14,004;) To jest dużo. Prabhupada ciągle nalegał abyśmy nauczali, śmiało i odpowiednio. W przeciwieństwie, „Oryginalnie, Amisze nawracali, jak to robiło większość wyznań chrześcijańskich, ale na przestrzeni lat szukanie nawróconych i szerzenie ewangelii stało się mniej i mniej priorytetem, do punktu że dzisiaj nie robi się tego w ogóle.”

Czy nienauczanie przypomina ci Prabhupada? Nie wydaje mi się.

 

  1. Nie możemy zapomnieć jak Prabhupada kończy swoje chwalebne Wprowadzenie do Bhagavad-gity takiej jaka jest. Oto jego kończące słowa:

 

„Niech będzie jedynie jedno pismo, jedno powszechne pismo dla całego świata – Bhagavad-gita. Eko devo devakī-putra eva: niech będzie jeden Bóg dla całego świata – Śri Kryszna. Eko mantras tasya nāmāni: i jeden hymn, jedna mantra, jedna modlitwa – intonowanie Jego imienia: Hare Kṛṣṇa, Hare Kṛṣṇa, Kṛṣṇa Kṛṣṇa, Hare Hare/ Hare Rāma, Hare Rāma, Rāma Rāma, Hare Hare. Karmāpy eka tasya devasya sevā: i niech będzie jedynie jedna praca – służba dla Najwyższej Osoby Boga.”

 

Nie jest to wezwanie do tworzenia nienauczających, ale płodnych społeczności.

 

  1. Przypominasz sobie co Prabhupada powiedział we wprowadzeniu do swojego Bhagavatam? Srimad-Bhagvatam powinno być również wprowadzone do szkół i koledżów, dlatego że jest to rekomendowane przez wielkiego studenta-wielbiciela Prahlada Maharadża po to by zmienić demoniczne społeczeństwo.” W tym samym wprowadzeniu: „Srimad Bhagavatam jest transcendentalną nauką nie tylko dla poznania naszego związku z Nim i naszych obowiązków wobec ludzkiego społeczeństwa na podstawie tej doskonałej wiedzy.”

 

 

 

1. Https://i.imgur.com/FFgbb.jpg

2. http://www.huffingtonpost.com/2012/12/06/american-yoga_n_2251360.html

3. http://psychcentral.com/news/2015/05/01/transformation-of-yoga-in-the-unitedstates/84132.html

4. m/300251/americans-ruined-yoga-for-the-rest-of-the-world/

5. https://en.wikipedia.org/wiki/World_Tourism_rankings

6. Tutaj jest użyteczne podsumowanie obejmujące niedawna historie  https://en.wikipedia.org/wiki/AntiIndian_sentiment.

http://qz.co


https://spytajacharyadeva.wordpress.com/2017/03/08/odpowiedz-do-starszego-wielbiciela/

 
Powrót >>>     
Udostępnij:
   
 
             
 
 
 
OSTATNIE NA FORUM
Re: Indradyumna Swami
(27-03-2024 13:32:32)
 
KUPIĘ Śrimad Bhagavatam, Canta 01-07
(23-02-2024 13:12:45)
 
Re: Przemyslenia na temat Harinama Sankirtana
(31-01-2024 19:22:28)
 
Nie jesteśmy wegetarianami ani nie-wegetarianami
(19-01-2024 18:59:38)
 
Re: Świeckie Państwo?
(20-12-2023 21:38:05)
 
Vanaprastha
(19-12-2023 21:41:53)
 
Re: Stało się… Watykan oficjalnie dopuszcza błogosławienie par jednopłciowych
(18-12-2023 20:31:21)
 
 
LINKI
 
 
 
 
 
 
 
TAGI
Święte Imię   Kryszna Katha   Varnaśrama   Filozofia   Kryszna   Mahatma das   Krishna Kshetra Swami   Prawo karmy   Polityka   Monarchia   Homoseksualizm   Kobiety   Astrologia   Chrześcijaństwo   Aborcja   Trivikrama Swami   Prabhupada  
 
Copyright © 2016. All Rights Reserved.  Created by Future Project